Z powodu przeciągających się prac komisji wyborczych uczniowie SP nr 6 w Rumi, nie mogli rozpocząć lekcji. W innej komisji we Wrocławiu jej członkowie prace skończyli dopiero przed południem. Nie może być jednak inaczej, kiedy do liczenia głosów brakuje chętnych, a ich szkolenia są fikcyjne.