Jak zauważa Reuters, incydent może pogorszyć napięte od miesięcy relacje między Teheranem i Baku.
Mahmudowi Ahmadineżadowi zarzuca się między innymi złe zarządzanie gospodarką. Lista jest jednak długa.
Próbuje w ten sposób powstrzymać wzrost popytu na obce waluty, których kursy w ostatnich miesiącach poszły znacznie w górę.
Siły bezpieczeństwa rozpędziły demonstrantów, którzy domagali się uwolnienia przywódców opozycji.
W internecie organizowane są manifestacje. Pierwsza w najbliższy wtorek.
Irańskie siły bezpieczeństwa starły się z uczestnikami manifestacji w Teheranie oraz Isfahanie.
W więzieniu na południowym zachodzie Iranu stracono czterech mężczyzn.
Prorządowe bojówki otoczyły dom irańskiego opozycjonisty Karubiego.