Najwięcej pieniędzy wydano na promocję i działalność szwajcarskiej firmy, która przygotowała wniosek do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
Nie wiadomo jednak czy na zmianę miasta kandydackiego zezwalają przepisy Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
Minister Biernat zapewnił, że rząd bardzo dobrze wypełnił swoją część zadań związanych ze staraniami o igrzyska.
Premier uważa, że jeżeli poparcie krakowian dla igrzysk w referendum nie będzie jednoznaczne, stolica Małopolski przegra walkę o igrzyska, gdyż wykorzystają to inne miasta-kandydaci.
Prawie 100 tysięcy złotych wyda Rada Miasta Krakowa na kampanię zachęcającą krakowian do udziału w referendum dotyczącym organizacji przez stolicę Małopolski zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 roku.
- To przedsięwzięcie jest przedsięwzięciem dużej rangi, w związku z tym ta sprawa również nas interesuje, choć nie przesądzam o tym, w jakim charakterze się nią interesujemy -mówił szef CBA.
Premier żałuje tego, co przytrafiło się Jagnie Marczułajtis. - "Duża niezręczność".