Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|
aktualizacja

Z repolonizacji mBanku nic nie wyjdzie? Zgłosił się chętny z zagranicy

29
Podziel się:

Jest chętny na kupno akcji mBanku. Erste Group oficjalnie wyraziło zainteresowanie. Gdyby doszło do transakcji, bank w Polsce przeszedłby z niemieckich rąk w austriackie.

mBank wkrótce może zmienić właściciela.
mBank wkrótce może zmienić właściciela. (East News, Wojciech Strozyk/REPORTER)

Erste Group chce przejąć mBank - sensacyjną wiadomość podał Reuters. Austriacy stawiają jednak warunek - przejmą mBank, ale bez portfela kredytów frankowych.

- Polska jest ważnym i rosnącym rynkiem i w sumie jest to bardzo interesująca okazja - powiedział wiceprezes Erste Group Bernhard Spalt na konferencji z okazji prezentacji wyników za trzeci kwartał.

Warunek wyłączenia portfela frankowego z transakcji nie jest niczym nowym. Na podobnych zasadach przejmowano BPH (Alior), Raiffeisen Polbank (BNP Paribas) i Deutsche Bank Polska (Santander).

Zobacz też: Rekordowo niskie oprocentowanie lokat. Efekt TSUE dotarł do banków

Chęć sprzedaży 70-procentowego pakietu zgłosił niedawno Commerzbank. Niemiecki bank potrzebuje żywej gotówki na restrukturyzację. Proces sprzedaży według nieoficjalnych informacji Reutersa ma się rozpocząć w najbliższych miesiącach.

Dotąd mówiło się jednak o repolonizacji, czyli o przejęciu mBanku przez PKO BP lub Bank Pekao z grupy PZU - państwowych gigantów. To instytucje, które mają szansę podołać finansowo skali przedsięwzięcia. Chodzi przecież o piąty bank na rynku z aktywami zbliżonymi do czwartego ING Banku Śląskiego.

Ten ostatni też jest zresztą w grupie zainteresowanych. Jeśli ING przejmie mBank, to znajdzie się na drugim miejscu na rynku z aktywami rzędu 300 mld zł, zbliżonymi do lidera PKO BP.

Wartość rynkowa mBanku wynosi ponad 16 mld zł, czyli przejęcie 70 proc. kosztować będzie powyżej 11 mld zł, albo więcej. Pojawienie się chętnego z zagranicy na pewno podbije cenę transakcji. Akcje mBanku rosną w środę o 2,2 proc.

Erste ma środki na przejęcia. Wynik netto w trzecim kwartale wyniósł 491 mln euro i był wyższy od oczekiwań rynku. Bank oprócz Austrii działa w sześciu krajach Europy Środkowo-Wschodniej, m.in. w Czechach, Serbii i Rumunii. Na koniec kwartału miał ponad 15 mld euro w płynnych środkach pieniężnych, co stanowiło 6,1 proc. jego aktywów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(29)
nik
4 lata temu
Hm. Zachodni właściciele kapitału mBanku w ten sposób próbują wyrwać z Polski jak najwiecej kasy podbijając cenę. Niech kupują. My odkupimy potem od nich po cenie rynkowej.
Gość
4 lata temu
I dobrze bo jak mBank przeszedłby w ręce PKO to nasze pieniądze poszłyby na własność tej ekipy Kaczyńskich,Morawieckich i całej tej bandy pis-owskich nieudaczników
Mirek
4 lata temu
Jaka repolonizacja? mBank nigdy nie był państwowy, więc jakie RE...? Nacjonalizacja! Dla stołków, kasy i politycznych celów, a ciemnemu ludowi się wciska, że to dla ich dobra i dobra Polski. Smutne, ze ludzie w to wierzą.
Hhgjhguh
4 lata temu
Gdzie jest KNF???????????!!!!!!!!!! Kary więzienia jak na Islandii !!!!!!!
Thhjhghy
4 lata temu
Kto na to pozwala????? Żeby banksterzy przed wyrokami sądowymi uciekali przed odpowiedzialnością jak szczury??????!!! Gdzie są polskie służby?????????
...
Następna strona