Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Prezes ZUS: pieniędzy na wypłaty dla emerytów i rencistów nie zabraknie

29
Podziel się:

Gdyby wszyscy uprawnieni złożyli wnioski o zwolnienie ze składek, deficyt może wynieść nawet 24,6 mld zł – powiedziała prezes ZUS. Zapewniła, że mimo kryzysu, Zakład ciągle jest "na minimalnym plusie".

Prezes ZUS Gertruda Uścińska uspokoiła, że choć sytuacja jest nietypowa, pieniędzy na wypłatę świadczeń nie zabraknie.
Prezes ZUS Gertruda Uścińska uspokoiła, że choć sytuacja jest nietypowa, pieniędzy na wypłatę świadczeń nie zabraknie. (East News)

- Od początku roku pobraliśmy ponad 92 mld zł składek, to jest cały czas więcej niż w takim samym okresie zeszłego roku (…) W ostatnich miesiącach mamy mniej składek, ale porównując do rekordowych wpływów w poprzednich latach, mimo kryzysu, ciągle jesteśmy na minimalnym plusie, choć nie jest to już 8 czy 9 proc., jak do tej pory bywało – powiedziała w rozmowie z "Rzeczpospolitą" prof. Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Zapewniła, że pomimo malejących wpływów, nie zabraknie pieniędzy na wypłaty dla emerytów i rencistów.

- Wypłacalność świadczeń z ubezpieczeń społecznych gwarantowana jest przez państwo. Niedobory w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych będą na bieżąco pokrywane z dotacji budżetu państwa. W tegorocznym budżecie mamy przewidziane 34 mld zł dotacji, z czego wykorzystaliśmy do tej pory 12,6 mld zł, czyli około 38 proc. tej kwoty. Podejmujemy także kroki w celu skorzystania ze środków Funduszu Przeciwdziałania Covid-19, z którego mają być finansowane skutki kryzysu gospodarczego wywołanego epidemią koronawirusa i koszty przeciwdziałania temu kryzysowi. Poza tym widzimy, że nie wszystkie uprawnione podmioty wnioskują o zwolnienie ze składek – zauważyła.

Zobacz także: Obejrzyj: Hotele otwarte od 4 maja. Branża nastawia się na niskie ceny

Prof. Uścińska została również zapytana o to, ilu płatników i ubezpieczonych ubyło w systemie od początku kryzysu. I tak, na koniec lutego było 2,71 mln aktywnych płatników, w tym takich, którzy są zwolnieni z ubezpieczeń społecznych i opłacają wyłącznie składkę zdrowotną.

- To był bardzo dobry wynik, można powiedzieć, że rekordowy. W marcu liczba płatników spadła do 2,69 mln. Były już zatem odczuwalne lekkie skutki kryzysu, jako że ich liczba zmalała o 16 tys. Jednak gdy sięgniemy do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej, okazuje się, że choć w tym czasie wyrejestrowało się około 22 tys. osób, to do końca marca zarejestrowało o 5 tys. podmiotów więcej. Wynika z tego, że płatników składek nie ubyło. Niektórzy zawiesili jednak działalność. Te procesy trzeba będzie oceniać w perspektywie kilku najbliższych miesięcy – wyjaśniła prezes ZUS.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(29)
Kamil D .
4 lata temu
Pani prezes dobrze wie że PGG nie zapłaciła składki emerytalnej . Jest cicha zgoda Sasina żeby należne 80 mln ZUS wydać na majowe wypłaty . PGG ma ponad 250 mln strat za I kwartał i żeby uspokoić nastroje w spółce do wyborów podejmowane są pokątne decyzje . Pani prezes na układach z PIS wychodzi się jak Zabłodzki na mydle , jeszcze się tego nie nauczyliście .
Zbulwersowany
4 lata temu
To jakieś kpiny!!. Najpierw ZUS wziął pożyczę ukrytą od rządu na wypłaty 13 emerytury, a tu takie gadanie że są na lekkim plusie. Czy obywatele polscy jesteśmy nisko edukowani, aby to zrozumieć. Znowu propaganda sukcesu PiS.
emeryt
4 lata temu
Jak Gertruda tak mówi to znaczy że trzeba włączyć tryb oszczędzania.
przez twe ocz...
4 lata temu
ten wzrok mówi wszystko
emerytka
4 lata temu
Gdyby zabraklo kasy dla emerytow i rencistow, a rzad dalej wyplacalby 500+, to ludzie wyjda z maczetami na ulice.Tak im dopomoz.....
...
Następna strona