Kazimierz Barski z K
/ 83.145.185.* / 2012-10-07 11:47
Pomorzanie.Otrzymaliście w ramach wsparcia unijnego - "wędki" w postaci radarów. Całe wybrzeże nadbałtyckie jest naszpikowane radarami. Ograniczenie prędkości do 40km/h daje wspaniałe rezultaty (bezpośrednie wpływy budżetowe) w postaci mandatów. Proszę pomyśleć, co by się stało, gdybyście prędkość ograniczyli do 30km/h, a może 20 lub 10km/h. To wasza wola. Tyle SZMALUUUUU!!! Tak myśli "cep" z Warszawy, któremu nie chce się pracować. Szkoda, że gminni pracownicy idą na ten prymitywny lep. Zazwyczaj jest tak, ze władze gminy nie są karani mandatami(moje przypuszczenia), lecz może być karany mandatem sąsiad tego urzędasa. Chciałbym zapytać, czy nie lepiej we wsi, w miejscu zabudowanym postawić estetyczne ogrodzenie uniemożliwiające niepokornym, przechodzenie przez drogę? Natomiast przejście dla pieszych oświetlić w porze nocnej. Miejsca najbardziej ruchliwe wyposażyć w światła dla przechodniów(na przycisk). Obwodnice omijające tereny zabudowane, wymagają trudu załatwiania wielu formalności. Poza tym jest potrzebny własny wsad pod inwestycję. To pal licho z tym 40 mld złotówkami z Brukseli. Na mandatach lepiej się wychodzi i ma się swięty spokój. I tak winę można zwalić na rząd premiera D.Tuska, "Bo my są nietykalni". Ci sami nas wybiorą, co zawsze. A my pójdziem na wiec "Przebudzenia Polski". Będziemy razem z takimi nierobami, jak my są.