everetttttt
/ 79.110.4.* / 2009-08-11 14:41
56 mld i nada w szpitalach dzieją się dantejskie sceny. Brak miejsc, oczekiwanie po 18 mcy, łapówki.
Gdyby te pieniądze mogły trafiać do prywatnych klinik, na leczenie ubezpieczonych, tzn, gdyby każdy ubezpieczony miał swoją kartę chipową i głosował pieniędzmi, gdzie chce się leczyć, to problem niewydolności służby zdrowia by znikł.
Ale lobby lekarskie nie pozwoli - mają swój duży interes by system był niejasny i mętny. Podobnie jak przy całym tym bałaganie kręcą lody politycy. A wy co myślicie, czyje żony i kuzyni pracują w NFZ?