robin
/ .* / 2005-03-09 14:43
Problemem w dyskusji na temat takiej instytucji jak ZUS, jak zreszta i innych instytucji tego typu (TVP, NFZ, policja, wojsko, administracja), które ściagaja haracz z obywateli na swoją działalność, polega na tym, że nie znamy faktycznego i szczegółowego rozdysponowania środków jakie im powierzono. Rzetelne rozliczenie też chyba nie jest możliwe, gdyż z mojej znajomości tematu, pieniądze te przepływaja w sposób pokrętny przez dziesiątki różnych rąk by zginać w gąszczu paragrafów finansowo-księgowych. Ostatni przykład z abonamentem telewizyjnym powinien to uświadomić wszystkim dyskutantom. Ogólne liczby pokazywane na słupkach i wykresach nic nie mówią o faktycznym wydatkowaniu powierzonych pieniędzy. Moge zapewnić autora, że od ogólnego stwierdzenia - koszty działania - do odkrycia, że w skład nich wchodzi budowa wodotrysku w hallu jednego z oddziałów terenowych, droga daleka, zawiła i ciernista. Jestem pewien, że w przypadku ZUS, który jest prawdziwym molochem finansowym jest również wiele drobnych strumyczków wypływu pieniędzy, które w końcu łączą się w olbrzymią rzekę finansowego niedoboru i zwyczajnego marnotrawstwa. Podobnie jest również w tych osławionych filarach ubezpieczeniowych, w których organizowano szkolenia na Karaibach, płacono firmom zagranicznym, które udzielały "odkrywczych" rad (za niesamowitą kasę) jak ustawiać lampki oświetleniowe na biurkach itp. Panowie dyskutanci. Sprawa jest prosta. Wszystkie te firmy ubezpieczeniowe, ZUS + pozostałe filary, maja nas za dojną krowę, którą można ciągnąć za cycki i spijać mleko dziś. Za 30-40 lat kto rozliczy te firmy z ich działania i gospodarowania waszymi środkami? Odpowiadam: NIKT. Pierwszym krokiem powinno być więc uszczelnianie takich systemów i co najważniejsze, pozwolenie by sami obywatele decydowali w wiekszej części o wydatkowaniu swoich pensji. Mniejsze podatki, więcej demokracji bezpośredniej i gospodarczej dla obywateli, mniej biurokracji i socjalistów w gospodarce. Większość ludzi nie jest głupia, tylko leniwa ze swej natury. Więc gdy im ktoś obiecuje, że zrobi ich na starość bogaczami, to wierzą. Bo lenistwo usypia rozum.