taki tam
/ 77.253.21.* / 2009-01-16 22:07
Adamiec stwierdził: "Nikt nie jest w stanie odpowiedzieć z aptekarską dokładnością kiedy trend się odwróci", a Ty określasz to jako: " Adamiec wie co będzie z kursem walut".
Chyba w większym stopniu powinieneś wykorzystywać pierwszą część swego nicku, aniżeli drugą. Co do zdjęcia, zlituj się! Sam wywiad jest, moim zdaniem, jednym z najciekawszych w ostatnim okresie.
Ja się zdecydowanie zgadzam z przedmówcami. Nikt tu nie oczekuje aptekarskiej dokładności, tylko przybliżonej. Nawet tego nie ma. A stwierdzenie:
Obecnie znajdujemy się już niemal na szczycie tego osłabienia, które może jednak jeszcze trochę potrwać.
to czysty bełkot, zważywszy, że w jednym miejscu mowa, że spadek będzie gwałtowny, tutaj, że sytuacja może potrwać i że znajdujemy się już niemal na szczycie tego osłabienia, podczas gdy złoty ciągle się osłabia.
No chyba, że chodzi o to, że to nie jest dno osłabienia, tylko jego szczyt, z którego w dalszym ciągu i konsekwentnie złotówka będzie leciała w dół. Ale w takim razie co właściwie poeta miał na myśli?