A...
/ 2007-10-16 09:10
/
Bywalec forum
...a zbliża się koniec kampanii i wszyscy kłamią jak z nut..., a na dodatek chwalą się swoją niekompetencją...
- a w czasie debaty z Kaczyńskim, Pan Tusk mówił min., że jabłka podrożały o 86% a chleb o 18%...
- to Donek nie wie, że w Polsce wymarzły w co najmniej 70%-tach kwitnące jabłonie i że ceny zbóż w tej chwili, gdy nie mamy ceł na granicach, ustalane są przede wszystkim na giełdzie w Paryżu a nie w Polsce...?
(a tam obecnie decydują zbiory zbóż w Argentynie, Chile Australii, Nowej Zelandii... - jednym słowem na Pd. półkuli a nie w Polsce...)
- idąc tokiem myślenia p. Tuska to jeśli ceny ziemniaków w tym roku, na chwilę obecną wynoszą 30-40gr a w roku ubiegłym w tym samym czasie były na poziomie 1,1 - 1,3 zł za 1kg (to właśnie te wysokie ubiegłoroczne ceny spowodowały, że w roku bieżącym posadzono w kraju znacznie więcej "pyrek"); i spadły ceny artykułów rtv i agd..., - to to jest sukces rządu Kaczyńskiego ???
- a w naszym województwie nr 2 lub 3 na liście PO do sejmu, w telewizji regionalnej na debacie wojewódzkiej powiedział, że: "w krajach ościennych u WSZYSTKICH naszych sąsiadów obowiązuje obecnie liniowy podatek dochodowy tak jak zresztą w Irlandii i Wielkiej Brytanii...(!!!)"
................................................
- a to jeszcze nic (!!!), gorsze jest to że żaden, powtarzam ŻADEN z oponentów go nie sprostował, nie wypunktował tej oczywistej bzdury...!!!
- a gdyby tych geniuszy ekonomii zapytać tak np. w kontekście pytania o inflację, co to jest CPI, PCE czy PPI, to chyba połknęliby wszystkie okoliczne żaby a i to byłoby za mało...