jesteś typowym przykładem socjologicznego przykładu potwierdzający słuszność społecznego dowodu
czyli większość ma racje więc robie to co większość czyli gdy wszyscy kupują na szczycie fundusze to ja też skoro wszyscy kupują
akcje to ja też a jak leci na dół to lament i płacz bo strata więc uciekam bo będzie jeszcze większa i dalatego bo tak robią wszyscy
teraz jest zal a można było w lokatę włóżyć i byłby zysk
a oczym myślałaś inwesttując tą kasę o krociowych zyskach i jak nawet ktoś ci wtedy mówił uważaj bo można też stracić to na pewno go nie słuchałaś
liczysz teraz co możesz kupic za ewenyualnie stracone pieniądze
po prostu tegu typu inwestycja nie jest dla ciebie ładuj kasę w lokatę i patrz jak zaczynasz do niej dokładać
a fundusze to przede wszystkim inwestycja na lata a nie na parę dni
ja osobiście na funduszach nie straciłem bo nadwyżka jest spora i tak korekta nie zaszkodzi ale na giełdzie straciłem 100k i właściwie zamiast doradzć takim inwestorą jak ty powinienem milczeć bo jesteś dostarczycielem kasy dla tych wszystkich którzy wiedzą że cierpliwie powoli odpowiednio rozkładając ryzyko z czasem zarobią i to duże pieniądze
strata 10% na początku inwestycji po zakupach na górce to żadna strata to jest do odrobienia a jeżeli chodzi o besse to na pewno wcześniej czy pózniej przyjdzie ale wtedy też można zarobić jeżeli się wie jak i nie będzie się wykonywać nerwowych iracjonalnych ruchów