Dodam, ze za ten stan w niewielkim stopniu sami mlodzi ludzie. Glona wine ponosza wycofani intelektualnie i nieaktywni dorosli, lub przeciwnie nadaktywni despotyczni rozumiejacy tylko siebie w obu przypadkach problem pojawia sie we wszystkich warstwach, ktorych tak niewiele w tym kraju - alkoholowe dno, zdewociali chrzescijanie, komuchy, i ci ktorzy sie nie moga zdecydowac - i wszyscy pija :).
I z kogo te dzieci maja brac przyklad w kraju w ktorym kulturalny facet postrzegany jest za homo (to komplement dla homoseksualnych osob - nie mam nic przeciwko nim).