Pan Balcerowicz, jak zwykle, trafnie zauważył, że w Polsce
zaczyna się dobrze dziać w gospodarce. Jak zwykle też,
chciałby jeszcze przez swoje dobre rady wszystko zepsuć
tak jak przez całe lata swojej działalności.
Utrzymywanie w nieskończoność wysokich stóp procentowych w obawie przed inflacją to stałe hasło
Pana Balcerowicza. Utrzymywanie drogich kredytów dla firm, przedsiębiorców, przy bardzo dobrej kondycji
banków, to SABOTAŻ dla polskiej gospodarki, w tym
właśnie Pan Balcerowicz się specjalizuje. Pomagał wyprzedawać banki zachodnim korporacjom, a tym wcale nie zależy na dobrej kondycji, naszej rodzimej
gospodarki. Pan Balcerowicz pojedzie teraz na
zachód sprzedawać polskie słabe punkty,
a wie dużo, siedział w tym dużo lat i ktoś napewno to wykorzysta, ponoć ma bardzo dużo ofert. Potem
będzie jeszcze wracał, żeby pouczać.
Już Panu dziękujemy!

Balcerowicz powinien zostać na drugą kadencję, choć oczywiście politycy nie mają odwagi tego powiedzieć. Zasługi Balcerowicza na polu zwalczania inflacji są nieocenione. na przestrzeni ostatnich 15 lat dokonał się olbrzymi postęp, nie tylko w zakresie inflacji ale też w bardzo przyziemnych rzeczach np. umieralności niemowląt.
Kaczyńskim trudno będzie znaleźć kogos o równych kompetencjach i sławie w świecie.

Ech a pan tylko o tej inflacji? Nie widzi pan co zrobil milionom Polakow wysylajac ich na bezrobocie, bo pan tak silnie bronil wysokosci inflacji?