T.
/ 81.190.63.* / 2015-01-12 23:18
Duże obszary beztlenowe spowodowały zmiany w stanie zasobów ryb, w szczególności dorsza ograniczając m.in. obszar jego występowania czy odbywanie tarła.
Dotlenienie wód następuje raczej na skutek występujących sztormów i od ich częstotliwości,zaś zasób ryb w morzach i oceanach zmalał na skutek nadmiernego i bez kontroli wyławiania wszystkiego co się w wodach rusza bez względu na wielkość.
Po prostu ludzkość wyłowiła i zjadła wszystkie ryby jakie tam dawniej pływały . Duże i również te małe(!). Dotyczy to wszystkich przybrzeżnych wód morskich obfitujących kiedyś w ryby. Począwszy od północnego Atlantyku u wybrzeży Kanady poprzez morze Beringa,Północne,Bałtyckie w niewielkiej ilości a kończąc na południowym Atlantyku u wybrzeży wschodniej Afryki.
Wyłowiono również wszystkie ryby z Oceanu Wielkiego u wybrzeży Ameryki południowej.
Przed końcem ubiegłego wieku jednostki rybackie z różnych krajów dokonały niesamowitego spustoszenia w morzach i oceanach, nic więc dziwnego,że ryb teraz mało i są drogie.