Myślę że to krok w dobrym kierunku. Prawdą jest że przegrzany rynek nieruchomości ma niewątpliwy wpływa na decyzje banków. Ceny nieruchomości spadają. To jak zabawa w akcje, ceny przewartościowano i dzisiaj następuje zwrot do prozy życia, ale nie ma nic za darmo, stracą banki aby następcy mogli żyć. Powinno być jeszcze kilka obniżek stóp, da to uspokojenie rynku . Ale spekulanci znowu coś wymyślą, namówią, a ludzie jak owce wejdą, ale nie wszyscy zarobią, tak to jest w zyciu.
Unas akcje dają do wiwatu leszczom, przyszli emeryci w samym styczniu stracili papierowych zyskow 5,5 miliarda złotych, to duże , przeogromne pieniądze. Zatem strzyżenie na instrumentach finanasowych jest duze i powszechne, ale ludzie tego chca, bo chca duzej kasy ale ze spekulacji nie z ciężkiej pracy.w pocie i znouju, to przeznacza się dla niedostosowanych,