Forum Forum finansoweKredyty

Banki nie odkręcą śruby. O kredyt będzie trudniej

Banki nie odkręcą śruby. O kredyt będzie trudniej

Wyświetlaj:
kaczordonald / 86.140.144.* / 2009-02-03 20:13
Trudniej o hipotekę i kredyt dla firmy-to niekorzystne dla gospodarki ale bankow to nie obchodzi.Priorytet to zysk.Banki sobie odbija na oplatach za ROR I inne prowizje. Sprawdzcie sami ile rocznie was to kosztuje.Sa tacy ktorzy traca rocznie prawie miesieczne wynagrodzenie na niepotrzebne im platne konta,prowizje i ubezpieczenia.Banki chca teraz takich zabezpieczen zeby w razie czego przy trudnym kredycie nie tylko odzyskac kase ale jeszcze cholernie duzo zyskac.Jezeli w niedalekiej przyszlosci przez to dzialanie zaczna tracic to i tak odbija sobie na innych oplatach .Albo na starych kredytobiorcach.Pora zrozumiec ze to instytucja stworzona zeby zarabiac a nie dac zarabiac.
Pajchiwo / 2009-02-03 21:56 / Tysiącznik na forum
Nie do końca masz rację.
Jak zaostrzasz kryteria to ograniczasz podaż - coraz więcej podmiotów i osób fizycznych po prostu nie ma zdolności kredytowej...
Czyli maleje tak naprawdę grupa potencjalnych kredytobiorców.
Strategie Banków są rózne - niektóre faktycznie dają dodatkowo różne niepotrzebne karty (np. AIG 10 000), "dokładają" konta czy jakieś teoretycznie bzdurne zobowiązania, ale wierz mi - one są dokładnie wkalkulowane w koszt kredytu.
Tak naprawdę to jeśli nie damy się nabić w butelkę, okazuje się, że pozornie są to rozsądne zabezpieczenia.
Takie np. ubezpieczenie, jest z reguły związane z cesją polisy na Bank - jak Ci się coś stanie, to nie będą nachodzić Twojej Żony, czy rodziny, tylko wezmą pieniądze z polisy, żeby spłacić Twoje zobowiązania.
Czyli sama idea jest IMHO w porządku.
Ale dochodzi tu kwestia na ile w umowie cesji jest wypłacane ubezpieczenie bankowi, a na ile poszkodowanemu (lub jego spadkobiercom).
Tu widać "uczciwość" banków - większość zabezpiecza się na kwotę równą 100% wartości polisy, a nie pozostałego zadłużenia.
Jakiś czas temu badałem temat i okazało się, że najmniej zabezpieczają się Banki na 150% zadłużenia... ŻADEN z nich nie zszedł niżej (a przebadałem ich koło 30).
Czyli oszustwo jest nie tyle w samej idei co w szczegółach.
Powyższy przykład da się zastosować do większości produktów bankowych, a właściwie do wszystkich szeroko reklamowanych.
Jest jednak jedno "ale" - nie mogą Cię zmusić do brania kredytu u nich - można zrezygnować z kredytu nawet po podpisaniu umowy (a często - z racji formalności - sam okres przyznania kredytu wystarczy, żeby się zastanowić nad tematem).
I tu mamy drugie "dno" - wszystkie nasze "poszukiwania" są odnotowywane w BIK i jeśli nie mamy super zdolności kredytowej, to nasza ostrożność i badanie rynku obniża naszą punktację - czyli jeszcze bardziej kurczy się ta nasza zdolność kredytowa...
Itd.
Można by tak długo...
asika / 81.190.147.* / 2009-02-03 19:27
że niemieckie fundusze s******.... z Polski.
Nasz sąsiad (Polska) jest mało wiarygodny.
Klops / 83.26.62.* / 2009-02-03 17:06
Spada oprocentowanie lokat bo banki też czują też sytość poza obniżkami stóp, a co mogą zrobić z pieniędzmi poza rynkiem międzybankowym i obligacjami?
mrówka2 / 83.28.90.* / 2009-02-03 17:49
wysyłają za granicę ratować spółki-matki ;-)
kjhkjhkj / 79.175.204.* / 2009-02-03 21:02
Po co dawać kredyty jak i tak dostana dotację darmowe i bez ryzyka.
oljo / 2009-02-03 23:39
właśnie - cwaniaczki liczą, że jak się nagłośni "kryzys", to też coś dostaną (chociaż w Polsce wcale nie potrzebują). dlatego dobrze, że rząd w tej sytuacji tnie, a nie bawi się w populistyczne plany ratunkowe, w których tylko topi się miliardy, a beneficjentami są przeważnie instytucje finansowe.

Najnowsze wpisy

Kredyty samochodowe - najlepsza oferta: