Nie polecam tego pomysłu! Twój kolega kupi autko i w ciagu 30 dni będzie musiał go zarejestrować a w niektórych wydziałach komunikacyjnych wymagaja także waznej polisy OC. W takim wypadku Twój kolega będzie musiał "przepisać" obie polisy na siebie, lub je wypowiedzieć i zawrzeć nową umowę! Teraz aby nie zapłacić podatku "komisowego" nowy nabywca autka bedzie musiał go miec przez minimum 6 miesięcy, a dopiero potem może Tobie go odsprzedać.
Naturalnie może nowy właściciel jedną umowę "wypowiedzieć" a poprzedni właściciel optrzyma zwrot niewykorzystanej części składki, natomiast tą drugą polisę "przepisać" na siebie. W tym wypadku należy dobrze policzyć koszty takiego manewru.
Zanim dokonasz jakiegoś ruchu, to tak po prostu negocjuj z PZU wycofanie się z tej umowy ubezpieczenia OC, pokazując że jeszcze przed wygaśieciem ubezpieczenia w PZU zawarłeś nieświadomie inną umowę. Znam kilka przypadków, w których PZU odliczyło sobie częsć składki za "ochronę" w tym czasie,a pozostałą część zwróciło. W takich sytuacjach PZU jest dość wyrozumiały w odróznieniu od niektórych innych zakładów ubezpieczeń.