Bessa na giełdzie - inwestować w fundusze akcji?
Czy warto dokupować jednostki uczestnictwa funduszy akcyjnych - są tanie, a więc przy odbiciu giełdy mogą przynieść zysk i zrekompenosować obecne straty. Zapraszamy do wymiany rad, jak inwestować.
lisek
/ 2006-07-14 14:28
/
Bywalec forum
Myślę, że za parę dni będzie dobry moment na powrót do akcyjnej Arki, ja teraz stoję na ochronie i ostro kibicuję spadkom na gpw, mam nadzieję że będę łapał akcyjną A po ok 32 zł.
pchelek
/ 195.187.99.* / 2006-09-18 12:15
bez szans - na tyle nie spadnie
Moni
/ 83.29.208.* / 2006-07-10 09:42
Witam
Proszę o informacje czy kupując jednostki fi na firmę , można wliczyć je w koszty ?
barti
/ 83.8.53.* / 2006-06-15 14:50
moze i bessa ale na pewno nie gleboka. Jesli spojrzec na wyniki funduszy z ostatnich 5-7 lat to mazna zalozyc (na ile slusznie oto jest pytanie.......), ze moga spadac jeszcze kilkadziesiat procent. Niepewnosci jest sporo: stopy procentowe w stanach, polityka fiskalna w Polsce, pogorszenie klimatu inwestycyjnego (przede wszystkim medialnie, ale inwestorzy zagraniczni niewatpliwie kieruja sie opiniotworczymi gazetami), wyjazd mlodych Polakow, ktory nie wrozy niczego dobrego dla finansow (wyzsze podatki, czy tez skladki jak kto woli na emerytury i renty, plus wieksza presja inflacyjna bo przeciez mniejsza konkurencja na rynku pracy to i wyzsze zarobki, czesto niezwiazane z produktywnoscia). No i chyba najwazniejsze oddalenie terminu przyjecia euro, co plasuje nas mimo wszystko w tej mniej bezpiecznej i stabilnej czesci UE.
Simm
/ 83.20.187.* / 2006-06-28 00:53
A teraz z koncem czerwca?
barti
/ 83.27.150.* / 2006-06-28 11:50
A co sie zmienilo......? Ja inwestuje - a i owszem - ale po pierwsze niewielkie sumy, co miesiac tak by "usrednic" ceny kupowanych jednostek uczestnictwa. Po drugie - coraz wiecej pieniedzy przenosze na zagraniczne rynki. Po trzecie zabezpieczam sie przed spadkiem zlotowki poprzez inwestycje denominowane w dolarach i euro.
pchelek
/ 83.31.209.* / 2006-06-15 22:19
najmniejsza czkawka, tupniecie gield i inwestorow zachodnich i znowu leci na leb na szyje, rzady pisu [beznadziejne], komisje sledcze do spraw bankow [jak NKWD w Rosji], lze-elity - polowania na czarownice, powrot neokomuny braci K [partia z narodem] - ja sie z polskiego rynku wycofuje - szukam tam gdzie jest EURo lub dolar - nie wiem czy robie dobrze bo sie na tym nie znam - ale od polskich funduszy to jestem wyleczony
burmis
/ 81.219.158.* / 2006-09-17 11:11
Skoro sie na tym nie znaz to po .co wogole sie glupio udzielasz,a na temat polityki to ty moze juz wogole glosu nie zabieraj.Jestes nie powazny i piszesz straszne glupoty.Widac cala twoja wiedza oparta jest na bzdurnych przeslankach,oraz mylnej i zawistnej propagandzie.
paseo
/ 2006-06-30 11:33
/
Bywalec forum
zle robisz.Tu juz wszyscy sie calkowicie uodpornili na te wszystkie polityczne bzdury.Nikt juz nawet nie reaguje na zapowiedzi kolejnych wyborow.DOPOKI w gospodarce wszystko bedzie o.k. dopoty to krajowe fundusze dadza zarobic najlepiej.
Nawet teraz,po tych spadkach /chwilowo juz czesciowo odrobionych/ ci,ktorzy weszli w 2-j polowie 2005 wciaz sa mocno do przodu.A moim zdan ie sytuacja sie powtorzy znow teraz,gdy w polowie sierpnia zaczna sie powroty z wakacji.
pchelek
/ 83.31.183.* / 2006-07-01 15:36
paeso - fakt - nasza gielda i gospodarka politykow ma głęboko .w.............. - pisalem to w chwili przygnebienia [chcialoby sie by ten nasz zwariowany kraj byl normalny] - aktualnie wrocilem do funduszy akcji Arka [z ochrony kapitalu] jednak on ma sie dobrze
Karina
/ 83.9.20.* / 2006-07-01 16:35
Można wiedzieć kiedy przekonwertowałeś? Bo ja wciąż jestem w ochronie kapitału nie mogac się zdecydować na konwersję. A była taka okazja.
pchelek
/ 83.31.250.* / 2006-07-01 22:48
i jeszcze jedno - mysle o funduszach hedingowych - np Superfund w Deutche banku - ale tzreba wplacic minimum 40 tys EURO - straszna kwota [na razie nie mam tyle] - ale i zyski sa nawet przy spadkach na gieldzie - kompletnie tego nie rozumiem - jak mozna zarabiac na spadkach
pchelek
/ 83.31.250.* / 2006-07-01 22:44
okazja jest i teraz bo teraz beda najwieksze wzrosty - ja zrobilem to 4 dni temu - mialem w Arce 6 różnych funduszy - od najstarszego dwuletniego do najmlodszego z tego roku z polowy maja [na tym najstarszym zarobilem ponad 25 tys [40 wlozone] na tym najmlodszym "stracilem" ok 5 tys. - w polowie maja wszystkie fundusze przekonwertowalem na ochrone [troche za pozno - i "stracilem" w efekcie ok 40 tys - znaczy sie gdybym wyszedl z poczatkiem maja to by straty nie bylo] no ale strach zadzialal i sie przekonwertowalem na ochrone kapitalu - w sumie niepotrzebnie i bez sensu bo sie gielda odbila od dna i tak sobie powoli bardzo powoli rosla i rosnie - jak zobaczylem ze rosnie w gore jednak i sa pozytywne komunikaty z USA i ze inne gieldy swiata rosna to znowu przekonwertowalem na akcyjne - z tym ze polaczylem te 6 funduszy w jeden i juz po trzech sesjach gieldowych [wig rosnie] odrobilem te straty z maja z nawiazka - Arka obbija jednak najszybciej - zobacz wzrosty - ja uwazam ze juz spadkow nie bedzie - raczej wzrosty - gdzies te miliony trzeba upychac - nikt przy zdrowych zmyslach nie lokuje kasy na koncie w banku - a
akcje polskie to tych gigantycznych spadkach sa tanie jak barszcz nieslychanie - i jeszcze jedno - zlikwidowalem fundusze Pioneer [slabo sie odbija od dna i ma male przyrosty] - mysle o funduszach Meryl Linch [chyba tak sie pisze] - maja niezle wzrosty - ja na twoim miejscu bym juz przekonwertowal - w dluzszym okresie czasu daje to przyzwoity zysk [u mnie ponad ......... rocznie] - pracowac w zasadzie nie musze - pozdrawiam
krys
/ 213.134.178.* / 2006-07-01 15:00
Weź tylko pod uwagę, że dobre wyniki w gospodarce to efekt wcześniejszych działań, a polityka pisu, zwłaszcza w obliczu skasowania Gilowskiej napewno nie doprowadzi do niczego dobrego.Pomysl inwestowania na rynkach zagranicznych jest niezły, ale ja tez jeszcze nie wiem jak to robić. Co do funduszy rodzimych byłbym ostrożny , gielda na razie tylko na krótką metę.
echu
/ 83.20.191.* / 2006-06-29 00:48
Tak sobie czytam i myślę, że mimo wszystko kazdy ma prawo do swoich poglądów o ile są naprawdę "swoje". Z wypowiedzi pchelka wynika, że gosć zna sie na polityce i na na rynku kapitałowym. Jest coś na rzeczy, że najlepsze interesy robi się na rynku polskim, ale tez na rynkach tzw. wschodzących. Wszystko zależy od strategii i mobilności. Rząd Polski ma w dobie dzisiejszych uwarunkowań tyle do gadania na ryku co gajowy na okręcie, o ile zależy mu na ogólnie pojętym dobru. Przede wszystkim wyleczony jeteś z myślenia -pchelku-i zyczę Ci szybkiego pzrebiegunowienia.
pchelek
/ 83.31.183.* / 2006-07-01 15:40
przebiegunowalem sie - wystarczyl mi tydzien urlopu i nicnierobienia - pozdrowienia - wertuje "meryla lincha" - ma ciekawe oferty - tylko te wysokie oplaty [5%]
paseo
/ 2006-07-03 13:38
/
Bywalec forum
zanim zaczniesz zM.L.,poczytaj opisy funduszy.
Oni maja dziesiatki takich agencji,czesto jednoosobowe biura rozsiane po Europie.Bez gwarancji i odpowiedzialnosci.
Ogladalem takie z grupy "Luksemburskich";niektore to 1-o - 2-osobowe firmy z kapitalem wlasnym 3000-6000 USD. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pchelek
/ 83.31.220.* / 2006-07-03 19:34
dzieki za info - z tym ze te fundusze to rozprowadza Deutche Bank - czyli firma raczej godna zaufana - wyjalem z netu informacje poczytam - w kazdym razie dzieki
pchelek
/ 83.31.220.* / 2006-07-03 19:36
a fundusze OPERA - wiesz cos o nich ??? - czy to tez nie jakies "krzaki"
są one stworzone głównie dla instytucji , stowarzyszeń i osób prawnych więc nie dla nas.
Wyniki mają dość przyzwoite na poziomie innych o normalnej dostępności.
Dlaczego poszukujecie bliżej nieokreślonych nowinek , sam zastanawiam się ,dlaczego szukacie funduszy zagranicznych , walutę można sprzedać i ulokować w nasze rodzime fundusze które mają dobre wyniki . Ale tak jesteśmy stworzeni że w naszym myśleniu to co zachodnie to świetne i wspaniałe a nasze be,
pchelek
/ 83.31.222.* / 2006-07-08 18:43
analityku - masz racje - ale wiesz - ja lubie ryzyko - ale do pewnego stopnia - jak na razie to mam kase w funduszach Arka - i sobie je chwale wielce [pomimo majowych spadkow] zdazylem je przerzucic na ochrony kapitalu - a jak gielda i wig byly w samym samuitkim dolku to je nazad przerzucilem do akcyjnych - Arka jakby nie mowic ma wyniki niezle i szybko sie odbija - sek w tym ze taj jak napisalem - lubie ryzyko i dlatego szukam funduszy zagranicznych - jak na razie najlepsze oferty ma Merill Lynch - dystrybucja przez deutche bank - maja tam fundusze akcyjne japońskie - ameryki lacinskiej - fundusze surowcowe i metali szlachetnych - maja to do siebie ze sa bardziej stabilne niz fundusze polskie - u nas jednak ta sytuacja polityczna przypomina dom wariatow co sie moze na gieldzie obijac
bart
/ 83.27.170.* / 2006-07-08 16:48
Poza tym w cale nie musi to byc "zachodnie". Nikt nie zabrania panu inwestowac na rynku japonskim, chinskim czy tez w Indiach - kwestia wyboru i analizy wlasnie.....
bart
/ 83.27.170.* / 2006-07-08 16:45
Moze dlatego, ze inwestujac w
akcje amerykanskie nikt z dnia na dzien nie odwola prezydenta USA, dolar nawet jak spadnie to przy kolejnie zawierusze na swiecie wzrosnie tak, ze glowa mala a fundusze, ktore a i owszem mialy swietne wyniki moga z dnia na dzien miec wyniki tragiczne, Poza tym panstwo tez moze przestac istniec (tak sie ostatnio skladalo ze tego panstwa czesciej nie bylo, niz bylo) a obywatelami tego panstwa bedzie sie palilo w piecach. Mowiac krotko KWESTIA RYZYKA INWESTYCYJNEGO!!!
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.