zlotawilczyca
/ 83.5.203.* / 2014-10-29 15:54
Witam,
czy ktoś miał jakieś doświadczenia z biurem nieruchomości Sygnia w Krakowie(ul. Bema 19/1)? Wydaje mi się to nieco podejrzane, ponieważ pewna osoba z mojej rodziny znalazła na słupie ogłoszenie tej firmy, które głosiło, że firma ta skupuje nieruchomości i oddłuża je. W związku z tym, że osoba z mojej rodziny (nazwijmy ją X) ma problem ze spłatą kredytu hipotecznego i stara się sprzedać mieszkanie, ale od 2 lat wciąż się nie udaje mimo ciągłego opuszczania ceny. W tym momencie wartość mieszkania wynosi ok 90 tys zł, a dług to ok 125 tys. W Biurze nieruchomości Sygnia pani powiedziała, że sprawa wygląda następująco:
Pan X podpisuje akt notarialny w którym przekazuje rzeczone mieszkanie w darowiźnie dla firmy. Możliwe jest także podpisanie umowy cywilno-prawnej o zrzeczeniu się firmy roszczeń do egzekucji reszty długu przekraczającej wartość mieszkania
Następie firma negocjuje wykupienie długu z banku, jeśli się powiedzie Pan X zostaje na czysto bez długu, a firma Sygnia dysponuje wedle uznania mieszkaniem( sprzedaż, wynajem, niewiele nas to interesuje)
Jeśli się nie powiedzie negocjacja z bankiem, mieszkanie wraca do pana X i następuje licytacja komornicza (co bez podjęcia jakichkolwiek kroków teraz nastąpi za ok miesiąc). Pan X resztę długu musi spłacać w ratach do końca życia.
Pani z biura zapytana o to jaki ma w tym interes firma, w końcu musi zarabiać, to nie fundacja charytatywna, powiedziała, że mogą wynegocjować niższą kwotę do spłaty (kapitał został prawie w całości spłacony, zostały tylko odsetki) i odkupią dług za powiedzmy 100 tys zł, a potem np sprzedadzą mieszkanie (lub wynajmą) za 140 i te 40 tys to ich zysk. Wydaje mi się to podejrzane skoro do tej pory Pan X przez 2 lata nie mógł za niższą kwotę znaleźć kupca na to mieszkanie.
Czy ktoś może spotkał się z podobną sytuacją albo miał jakieś doświadczenia z tą firmą? Sprawa jest nagląca, będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje.