Biurokracja i brak standardów pożerają unijne dotacje
Money.pl
/ 2010-03-15 10:28
Jestem beneficjentem działania 8.1 Złozyłem 3 wniosek o płatność, wiecie ile dostałem zwrotu ?
0 zł. Pozdrawiam. Przemysław JAkubowski
Zapraszam do lektury o PARP
http://www.ogrodidom.eu/artykul/96,Oszukani-przez-PARP.html
X.Zenek
/ 77.253.229.* / 2010-03-17 21:23
1/3 to i tak b. mało. Jeśli przepisy stworzone przez ministerstwo są tak pokręcone to nie ma się co dziwić, że musi to obsłużyć armia ludzi i stąd takie koszty zarządzania. Lepiej by pani minister wzięła się za upraszczanie biurokracji a nie wydawała kasę na bzdurne ekspertyzy. Jest to zagrywka socjotechniczna ministerstwa pod wprowadzenie organiczenia na koszty zarządzania do 10%. Jeśli będą takie ograniczenia to niech sobie pani minister sama robi i rozlicza te projekty!
emmi
/ 80.48.224.* / 2010-03-16 15:08
Odkrycie Ameryki, że pieniądze trafiają do kombinatorów, o jakich szkoleniach więc mowa, w urzędach pracy dla bezrobotnych niema nic i o jakiejkolwiek rawdziwej nauce można pomarzyć tak jak o pomocy w założeniu własnej działalności to są mrzonki, którymi karmią nas kolejne rządy a miało być tak pięknie bezzwrotne pożyczki przy założeniu własnej firmy dla osoby bezrobotnej, kursy, szkolenia a co jest figa radźcie sobie sami my tylko chcemy wiedzieć ile jest bezrobotnych.
acomitam
/ 83.11.94.* / 2010-03-16 08:12
Uhaha... Można zrywać boki z takiego odkrycia. Osobiście uważam, że wskaźnik 1/3 jest zdecydowanie zaniżony. Kiedyś widziałem szacunki dotyczące wydatkowania pieniędzy publicznych na określone cele i proporcje były następujące: 2/3 przejadali urzędnicy, 1/3 trafiała do punktu przeznaczenia (i to w tych najefektywniejszych projektach).
Za czasów Billa Clintona zbadano efektywność rządowych programów aktywizacji zawodowej i tworzenia miejsc pracy. Utworzenie takiego miejsca przez prywatnego przedsiębiorcę kosztowało statystycznie około 15 tys. USD, a utworzenie takiego miejsca w wyniku działania rządowych programów? - 300 tys USD!!! - 20 razy więcej. I to jest miara efektywności(?!?!) biurokracji.
adam t pogromca
/ 80.50.180.* / 2010-03-15 19:19
brak standardów do oceny projektów, ale jaja a standardy do przydzielenia kasy dla firm organizujących szkolenia są, tu się nikt nie zastanawia. I gdzie ta walka z korupcją a co robi Pitera moze tak by sie wzieła za te standarty, a nie siedziała w telewizjach i chrzaniła farmazony
mś
/ 85.89.162.* / 2010-03-15 19:07
Ale odkrycie ???????????? Za to, ktoś powinien otrzymać Nobla !!!!!!!!!!! Jak również za powiedzenie na głos, że większość fundacji, to mały biznes, Ale jaja !
taki tam
/ 213.227.93.* / 2010-03-15 16:11
Przecież te fundusze są właśnie po to żeby je biurokracja pożarła. Gdyby miało być inaczej pozostawiono by pieniądze na wolnym rynku i to on by zdecydował gdzie mają się znaleźć.
absolwent1978
/ 83.25.125.* / 2010-03-15 15:37
A ile kasy wzięła ta firma konsultingowa za tę ekspertyzę ?
Pięknie- 33% środków zmarnowanych już na wstępie. Na ile natomiast % szacuje się straty tych pieniędzy z powodu niemerytoryczności szkoleń lub sposobu ich prowadzenia ?
Tekstykny
/ 195.238.227.* / 2010-03-15 10:32
Te szkolenia to się nadają, ale do mydlenia oczu UE i wyciąganiu pieniędzy. Tam przecież oprócz papierka to się nie wynosi praktycznie żadnej wiedzy, to czego można sie nauczyć to dla osoby naprawdę zainteresowanej kilka dni grzebania w necie.