A wszystko jest takie proste i lekarze mogą zarabiać tyle ile chcą tylko nikt nie che sięgnąć po proste rozwiązania. A można tylko zrobić parę prostych kroków:
1. zabrać pieniądze urzędnikom z NFZ – oni nas nie leczą, a zarabiają więcej niż lekarze, w ich miejsce należy wprowadzić system komputerowy podobny jak był kiedyś na Śląsku, tylko nikt z niego nie wziął przykładu. Pozbywając się urzędasów zostaną jeszcze siedziby po NFZach, które można wynająć i uzyskiwać dodatkowe pieniądze lub je sprzedać. Dziwi mnie, że NFZty mają piękne budynki wybudowane za nasze pieniądze i Panie Borowski wy na to pozwoliliście i mówię to choć nie jestem zwolennikiem obecnego rządu.
2. lekarze do leczenia ludzi, a nie biorą się za zarządzanie szpitalami myśląc, że po 6 latach studiów i 5 latach specjalizacji znają się nie tylko na kościach, ścięgnach i innych sprawach medycznych, ale DOSKONALE ZNAJĄ SIĘ NA ZARZĄDZANIU FINANSAMI I NIE PYTAM SIĘ GDZIE ZDOBYLI TĄ WIEDZĘ BO OCZYWIŚCIE NA PODYPLOMOWYCH STUDIACH ZARZĄDZANIA SŁUŻBĄ ZDROWIA I MYSLĄ, ŻE JUŻ WSZYSTKO O FINASACH, ZARZĄDZANIU I PENIE BANKOWOŚCI SIĘ ZNAJĄ NAJLEPIEJ – precz, do leczeni ludzi się zabrać na poziomie, a nie stwierdzać diagnozy, po których człowiek idzie na inny świat.
3. Nasi nieszczęśni kochani lekarze niespodzianka dla was. Prywatne gabinety, praca w prywatnych szpitalach i jednocześnie na państwowym to koniec. Jeden etat dla lekarza – niech sobie wybierze sposób pracy czy państwowo, czy dla kliniki prywatnej, czy otworzy sobie samodzielny gabinet. Cześć zostanie przy własnych gabinetach bo przynoszą dobre zyski, cześć przejdzie do prywatnych szpitali, a cześć zostanie w państwowych - z tego wyniknie sytuacja, że rynek sam będzie regulował sobie wynagrodzenie, bo o dobrego specjalistę będą się biły prywatne kliniki jak i państwowe, część odejdzie z państwowej służby i na podwyżkę płac pieniądze się znajda dla tych co pozostali i co więcej nie trzeba podnosić żadnej składki zdrowotnej.
4. Obowiązkowe ubezpieczenie się lekarza zróżnicowane w zależności od specjalizacji, które będzie chroniło szarego obywatela, gdy osoba w białym fartuchu popełni tzw. błąd lekarski
5. Oczywiście należy wprowadzić jedną ustawę, bo zachłanność lekarzy nie zna granic. W tej ustawie jeden mały zapis, ze w chwili gdy lekarz zostanie złapany na dodatkowej pracy zostaje pozbawiony prawa wykonywania swojego zawodu.
Mam oczywiście też jeszcze jedną wersję……oddajcie mi składkę zdrowotną a ja sam sobie wykupię ubezpieczenie zdrowotne w prywatnej firmie i taniej mnie to wyniesie