oporniak
/ 83.27.190.* / 2013-02-07 10:03
Ilu wierzy? Pewnie 90%. Dotyczy to całego tego "demokratycznego" systemu zachodniego. Praktyka znana i stosowana od dziesięcioleci; znaleźć kozła ofiarnego (pobudki mogą być ideologiczne, religijne, polityczne), stworzyć atmosferę zagrożenia, jeśli trzeba poświęcić nawet parę ofiar, aresztować kozła/kozłów ofiarnych, podgrzewać narastającą atmosferę zagrożenia, wprowadzić ograniczenia swobód i dać szerokie prawa organom państwowego terroru.
Tylko kto ma czas nad tym mechanizmem się zastanawiać?
Kredyty, brak czasu, niepewność jutra/zatrudnienia i sączona przez jedynie słuszne media propaganda skutecznie pierze lemingom mózgi.
Manipulacja - to serce i mózg tego systemu.
Trudno znaleźć dziedzinę gdzie nie byłoby manipulacji: Kler manipuluje owieczkami/baranami strasząc piekłem, a sam żyje tak że żywcem do tego piekła powinien trafić.
Wszechobecna reklama wszystkiego co możliwe manipuluje konsumentami wciskając im kolejne badziewne, czasem wręcz szkodliwe produkty.
Oszust polityk obiecuje zidiociałym wyborcom gruszki na wierzbie i wie że będzie bezkarny.
Sprzedajni dziennikarze, sprzedajni "naukowcy" na usługach szubrawców polityków - to dzisiejszy etyczny świat.