Franz
/ 83.238.226.* / 2008-02-07 13:51
SATURN JANKI.
Przed tygodniem.
Cena na płytach Chrisa Rea - 26,99 zł .
Na kasie - 29,99 zł.
Razy 3 płyty - 9 zł "zysku".
Kiedy się zorientowałem (co za pech dla SATURNA!) i poprosiłem o skorygowanie rachunku (KC - Saturn złożył ofertę, ja ją przyjąłem) CHAM w serwisie zerwał naklejki cenowe, sytuację nazwał "pomyłką" i zaoferował jedynie zwrot pieniędzy (DZIĘKUJĘ WAM DOBRODZIEJE! - po zachowaniu obsługi mogę wnioskować, że mógłbym dostać, co najwyżej, po pysku).
Po takim zachowaniu, z dużą dozą prawdopodobieństwa, można stwierdzić, że działania sprzedawcy były celowe i jego zamiarem było oszukanie kupującego.
W cywilizowanych krajach (USA, D) i w wielu sklepach w PL zwracają pieniądze (niekiedy w podwójnej wysokości) bez szemrania i przepraszają.
Jak niekompetentny musi być zarząd SATURNa, by ryzykować utratę zysku (wszak marża na płycie z pewnością była wyższa niż te marne 3 zł, więc i tak by zarobili, tyle że mniej!!!) i twarzy.
O moralności nie wspomnę, bo cena za jaką się sprzedają (przypominam - chodzilo o 9 zł!!!) nie pozwala tego racjonalnie wytłumaczyć.
FUJ!!!