Co Ty za głupoty wypisujesz...
Po pierwsze zysków z lokat, funduszy, odsetek z konta NIE MUSISZ UJMOWAĆ NA PITach! Tym się zajmuje bank/fundósz i robi to zgodnie z obowiązującym prawem, czyli ZAOKRĄGLA podatek. Nigdzie w ustawie nie jest napisane, że obywatel ma obowiązek całorocznego zestawienia takich zysków i wyrównania, ew. odzyskania nadpłaconego podatku.
Po drugie, czemu chcesz się podwójnie opodatkowywać? Przecież raz już podatek od danej lokaty zapłaciłeś... Co z tego, że wyniósł on 0 złotych, ale... tak każe ustawa i tak masz postępować.
Po trzecie. Co jest nielegalnego w posiadaniu lokaty jednodniowej? Masz prawo dysponować swoimi pieniędzmi jak chcesz. Może po prostu pragniesz dużej elastyczności i chcesz wyciągnąć pieniądze kiedy chcesz? Jednodniówki są w takiej sytuacji idealnym rozwiązaniem.
Po czwarte, ostatnie, przecież niektórzy nawet na zwykłych RORach, nisko oprocentowanych, "unikają" płacenia belkowizny. Idąc tropem twojego myślenia, oni też powinni obliczać sobie należność, za cały rok i dopłacać te 2-3 złote podatku. Przecież to bez sensu...