Forum Forum finansoweBanki

CZY BANKOMAT MOŻE WYPŁACIĆ PIENIĄDZE KTÓRYCH SIĘ NIE MA NA KONCIE

CZY BANKOMAT MOŻE WYPŁACIĆ PIENIĄDZE KTÓRYCH SIĘ NIE MA NA KONCIE

marcin gawron / 83.24.243.* / 2007-07-02 16:27
Witam, mam taki problem, w 1999 roku załozyłem konto w banku millennium, rok później otrzymałem monit o zapłatę 250 zł zaległości, dodam, że nie miałem żadnego debetu - dysponowałem tylko kwota zgromadzoną na koncie i nie chciałem nic więcej. Okazalo się jednak, że wyciągnąłem z bankomatu o 250 zł więcej niż miałem - nie mogę tego zrozumieć . Sprawą się nie zajmowałem - po prostu uważałem że bank jako profesjonalna instytucja sam dojdzie do błędu w gruncie rzeczy tylko i wyłącznie swojego i poinforuje mnie co z tym zrobić - a nie będzie wysyłał zwykłymi listami upomnienia, na które nie mogłem doprosić się przez tyle lat papieru za co ta płatnośc. W związku z tą sprawą bank wpisał mnie do rejestru bankowego a firma windykacyjna upomina się już o 1500 zł. Bez problemu zapłaciłbym za to ale nie chcę - ponieważ nadal uważam, że zadnej winy mojej nie ma w tym że bank millenium nie panuje nad wypłatami gotówki ze swoich bankmatów. Dodam, że reklamację rozpatrzyli mi negatywnie - tłumacząc że wysyłali mi wezwania do zapłaty - ale za co - tego już nikt nie umie powiedzieć. Pytanie moje jest takie - czy w związku z taką sprawą bank miał prawo wpisac mnie do rejestru międzybankowego i jeśli udowodnię bankowi jego błąd zostanę z tej bazy wykreślony. Myslę nawet o tym żeby zapłacić te pieniądze i pozwać bank do sądu bo sprawa jest dla mnie niesłychanie niezrozumiała. Pozdarwaima i dziękuję z góry za opinię i rady
Marcin Gawron
Wyświetlaj:
byly_klient / 89.174.123.* / 2011-09-16 09:03
cala ta sytuacja przypomina mi o transakcji, której dokonałem w volkswagen bank polska. na koncie mam 1000pln, zlecam przelew na poniedziałek, ale sobie myślę, a wybiorę kasę, sam zapłacę w poniedziałek rachunek. robiąc transakcje karta, pomyślałem, ze przelew nie będzie zrealizowany.
to, co się stało, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. kwota wypłaty nie została zablokowana, w poniedziałek przelew poszedł. konto oczywiscie minus 1000pln. ja za regulamin, a tam ani mru mru, ze mogę zrobić debet, śledzić transakcje, aby nie przekroczyć itd. oki, przysyłają mi monit - 50 pln kary (za co?) plus odsetki jakieś tam grosze (od razu jak się spostrzegłem, 1000 im oddałem wcześniej) - pisze do nich reklamacje, ze stworzyli sytuacje kryminogenna, bo pozwalają wypłacić z konta podwójnie pieniądze (2x1000) - zakładasz na menela konto i kasę masz. bank wycofuje się z kary 50 pln, odsetek (grosze) już mi dla zasady nie darują. myślałem sobie, czy nie wykorzystać tego faktu, iż ten bank to ciapa, a system to dziurawy ser. ale mi przeszło. po jakimś czasie dowiedziałem się, iż bank wprowadził bardziej cywilizowane zasady autoryzacji kart i taki numer już by nie przeszedł.
także banki są spoko.
marcin gawron / 83.24.243.* / 2007-07-02 16:30
a wiadomośc że to za wyciągnięcie pieniędzy z bankomatu otrzymałem po latach od jednej z pań w okienku która stwierdziła że może coś takiego się mogło stać jak bankomat był off line, dodam, że korzystałem ze zwykłej karty płatniczej bez jakiegokolwiek limitu zadłużenia , nie była to karta kredytowa.
Iza Konsultant Money.pl / 2007-07-02 17:50 / Specjalista Money.pl
witam
sytuacja, którą Pan opisuje, może się zdarzyć, gdy bankomaty nie są połączone on-line z głównym systemem bankowym. W przypadku wypłaty większej kwoty niż aktualnie jest dostępna na koncie, powstaje tzn niedozwolony debet. Takie zadłużenie oczywiście należy uregulować (racjonalną wydaje się sytuacja, że skoro skorzystał Pan z pieniędzy banku, należy je zwrócić). Ponadto od debetu pobierane są odsetki. Rozumiem, że otrzymywał Pan od Banku Millennium comiesięczne wyciągi z zestawieniem transakcji, gdzie widniała i ta, mniej szczęśliwa wypłata.
Jeśli nie uregulował Pan zadłużenia, Bank miał prawo wpisać Pana do rejestru.

Pozdrawiam
marcin gawron / 83.24.243.* / 2007-07-02 18:22
dziękuję za odpowiedź, jednak nie do końca się z nią zgadzam - bank nie poinformował mnie co to za zobowiązanie - równie dobrze mógł napisac że prosi o zwrot 1000 zł - ale nadal pytam - na jakiej podstawie?
w takich sytuacjach powinno być chyba jakieś pisemne wyjasnienie sytuacji tym bardziej że zastrzegałem przy podpisywaniu umowy że nie chcę korzystać z żadnych innych pieniędzy jak tylko tych które mam aktualnie na koncie. Na wyciągach widniało zadłużenie ale powtarzam nie miałem nigdy informacji z czego ono wynika - jedynie spekulacja Pani z okienka, że prawdopodobnie bankomat mi wypłacił nie moje pieniądze - więc tak sobie myślę niech ludzie którzy nie maja pieniędzy na kontach pochodzą trochę po bankomatach millennium a może trafią jak ja na bankomat odłączony od centralnej bazy i beda mogli wypłacić sobie trochę grosza na kredyt - po co załatwiać w banku jak można samemu dostać kredyt od millennium wystarczy tylko trafić na właściwy bankomat.
Sytuacja jest jak dla mnie chora - podam przykład - rodzice zakładają dziecku konto dzieciak dostaje kartę - limit wypłat to to co znajduje się aktualnie na koncie - ale dziecko wypłaciło 1000 zł więcej bo tak mu bankomat wypluł - co robią rodzice... muszą oddać do banku bo co z tego że zastrzegli że nie chcą nic poza środki zgromadzone na koncie, jak millennium jest tak hojne że daje wssystkim na lewo i prawo. jA CAŁY czas uważam, że powinienem zostać powiadomiony pisemnie skąd się wzięło zadłużenie na moim koncie i dlaczego bank pozwala sobie na szastanie pieniędzmi innych klientów. Doprawdy wezwanie do zapłaty nie zobowiązuje mnie do jej uiszczenia jeśli nie otrzymuję informacji za co - a niedozwolony debet to dla mnie nic nie znaczące słowa - bo potrzebuję wiedzieć jakim prawem wogóle powstał skoro wyraxnie prosiłem i to było jedynym kryterium przy wyborze banku żebym nie miał możliwości korzystania z bankowych pieniędz\y a tylko ze swoich
Piotreq / 83.3.8.* / 2007-07-09 09:35
To dotyczy każdej transakcji. Mając kartę z banku a wyplacam w bankomacie banku/firmy b. Jeżeli nie ma bezposredniego polaczenia z serwerem banku wyplacam pieniadze do jakiejs granicy. Ewentualnie może tak się stać w przypadku platnosci kartą. Platnosc (szczegolnie zagraniczna) moze obciazyc konto z opoznieniem. W miedzyczasie wyplaca Pan z bankomatu i debet gotowy.
Przy otwieraniu konta podpisal Pan zobowiązanie o odpowiedzialnosci za takie rzeczy do jakiejs kwoty. Jezeli otrzymywal Pan wyciagi z konta to moze tam jest wyjasnienie skad ten minus.
martinero / 2007-07-09 16:40
Witam,
Co do informacji nt. źródła pochodzenia transakcji to często nie ma jej na wyciągach bankowych - w takiej sytuacji można zamówić wyciąg szczegółowy. Jeśli miał pan wątpliwości co do transakcji to powienien pan zgłosić reklamację nie później niż 6 miesięcy od transakcji (lub ewentualnie dłuższym okresie jeśli w umowie jest inaczej). Jeśli nie podjął pan żadnych działań w tym okresie to faktycznie bank miał prawo do podjęcia tych wszystkich działań.
G / 193.108.177.* / 2007-07-09 16:36
To czy bank jest online, czy offline ma guzik do rzeczy, skoro system bankowy(w tym wypadku bankomat) pozwolil Ci wyplacic pieniadze ponad stan i calkowity limit (obecne saldo + limit) to jednoznacznie jest to wina systemu.

Ja osobiscie napisałbym reklamacje o ile takiej nie bylo, a jesli nie sie nie dogadasz z bankiem, do sadu sprawa o conajmniej umozenie odsetek i usuniecie z listy dluznikow.

pzdr
iron99 / 2007-07-11 12:30
Ten koleś to poprostu cwaniak ,który myślał że mu się uda wyrolować bank.Dobrze wiedział ile ma swoich pieniędzy do dyspozycji i nic ponad to nie miał prawa zabierać.A jeśli bankomat wypluł mu więcej to powinien z tą nadwyżką pójść do banku i odrazu wyjaśnić całą sytuacje.Ale pewnie sobie pomyślał że bank się zakręcił i jakoś to będzie.Otóż nie ! teraz masz przechlapane .Bank ci nie odpuści a ty te pieniążki wraz z potężnymi odsetkami przyniesiesz w zębach.I po co ci to było :)
marcin gawron / 83.24.230.* / 2007-07-19 17:52
kochany ironie99, oby jak najmniej takim mądrali jak ty, nie oceniaj kogoś i nie obrażaj skoro nie znasz tematu. Widac sam byś tak zrobił bo mi to do głowy nie przyszło jak i innym którzy potrafią doradzić a nie filozofować. ps. sprawę zdecydowałem oddać do sądu - wykazałem dobrą wolę i wpłaciłem 200 zł plus odsetki ( w sumie 1500 ) i naprawdę nikomu nie polecam tego banku, obsługa zero, przychodzisz wyjaśnić sprawę i .. ściana,,, nikt nie umie przedstawić choć jednego dowodu, że wypłaciłem za dużo pieniędzy - jednoczesnie przestrzegam - w bankach millennium szastają pieniędzmi klientów - skoro taki jak ja :) mógł wypłacić pienioądze których nie miał. DFobrze, że trafili na mnie a nie jakiegoś kombinatora - patrz wyżej bo ja oddałem mimo że nie miałem żadnego dowodu od banku jak tylko wyciąg z minusowym saldem.
Besat / 88.220.124.* / 2011-09-15 22:05
Tutaj popieram Twoje zdanie.. To Ty, czy też ja jesteśmy klientami anku, w najszerszym tego słowa znaczeniu, to oni mają dbac o nasze dobra i nformować o wszystkim co się dzieje. W tym przypadku, nie jesteś żadnym cwaniakiem ani niczym podobnym. Twoje konto, Twoja gestura, ich konieczność. Korzystamy z usługi, więc niech ten kto ją oferuje zapewni nam korzystne warunki takowej.
iron99 / 2007-07-19 21:59
Obojętnie co byś pisał i w jaki sposób ,prawda jest taka że nie powinieneś wydawać nieswoich pieniędzy.Możesz mieć pretensje tylko do siebie.Pozdrowienia !
marcin gawron / 83.24.230.* / 2007-07-19 17:54
a na rozpatrzenie reklamacji w rzeczonej sprawie czekam od 23 maja 2007 :) śmiech na sali. Panowie i Panie to nie jest bank to jest po prostu dno.
macciekk / 83.20.99.* / 2007-07-22 19:53
czy ty jestes ten marcin gawron o ktorym mysle?? jesli tak to zycze powodzenia :D

Najnowsze wpisy

Kredyty hipoteczne - najlepsza oferta: