Temat jest bardzo szeroki i porównanie takie zajmuje od 20 do 40 min zależy jak bardzo jesteś oblatany w kwestii kredytowej. Głównie chodzi o uświadomienie sobie ryzyk i ewentualnych strat bądź korzyści płynących z jednego kredytu bądź drugiego. Przestrzegam przed podchodzeniem do tematu na zasadzie "procencika i ratki". Zazwyczaj ludzie w bankach lub leniwi doradcy w ten sposób będą z wami "kupczyć" i jest to błędne postępowanie. Kredyt hipoteczny to nie kredyt gotówkowy, a porównanie PLN czy waluta to jedno z głównych kryteriów w doborze oferty.