napewno starci polska .. wszystko

w góry zawsze możesz wyjechać,nawet z kategorią"A".- Polacy nie kochają swojej Ojczyzny,więc nikt jej bronić nie będzie czy z A czy z D.W Europie też nikt Polsce nie pomoże,to też już było.

taak, z gróźb hitlera tez się smiano .. na poczatku

rosja to nie usz .. społeczeństwa zachodnie nie przetrwaja ataku nuklearnego

rosyjskie, ma szansę

polski nie będzie .. bedzie jedna wielka pustynia nuklearna

rosja na polskę nie bedzie tracic strategicznych rakiet, wystrarczą taktyczne ( z tym że jądrowe)

to z opracowania .. jakie miałem okazję jakiś czas temu poczytac

i to nie w rosji ale w usa

Raczej nie będzie żadnej regionalnej wojny jądrowej,gdyż właśnie jako pierwsze pójdą rakiety strategiczne na USA i ewentualnie Europę i to cały potencjał jednocześnie.Każdy rozsądnie myślący człowiek wie,że odpalenie rakiet z głowicami jądrowymi to największa głupota,ale jeśli zostanie popełniona to w żadnym razie w jakiś ograniczony sposób. W takiej sytuacji znalazł się Jelcyn na początku lat 90',gdy 2 wadliwe rakiety wystrzelone podczas manewrów zmierzały na terytorium Rosji.Krótka narada...i decyzja sztabu...odpalić cały arsenał strategiczny...wszystko było w pogotowiu...tyko Jelcyn zwlekał z "naciśnięciem guzika" do ostatniego momentu. Całe szczęście,że sprawa się wyjaśniła i że Jelcyn nie okazał się "kowbojem". Po tym podobno wydarzeniu, z Jelcyna,który i tak był alkoholikiem pozostał wrak człowieka...ale to może tylko propaganda...? Bujdy na resorach...? Nie wiem,ale wygląda to logicznie...chodzi o decyzję...czy"bawić się"w wymianę strzałów(jądrowych),która i tak doprowadzi do tego samego,czy natychmiastowy atak wszystkimi siłami.Jak napisałem użycie broni jądrowej to głupota,ale musiałby już być bezdennie głupi ktoś,kto użył by jej"częściowo" Proszę to przemyśleć. Pzdr

nie, to nie jest takieczarno-biale, istnieje mozliwosc ograniczonej wojny miedzy nato a rosja na terenie polski tak jak obecnie na terenie gruzji,

Polska - 51 stan ?

Tarcza niczego nie utrudnia. Nie potencjał ale świadomość niemożliwości obrony.
1. Nieliniowego toru lotu głowicy żadne komputery nie obliczą.
2. Ważny jest czas dolotu do największych miast AMI. Na wybrzeżu są nie do obrony.
3. Można umieścić na Kubie, można na okrętach, w kontener na statkach, wjechać tirem z Meksyku.
4. Moskwa leży zbyt blisko wyrzutni by rosjanie nie uderzyli wyprzedzająco.
5. AMI uronią łezkę i się z ruskimi dogadają. Jak kto był w USA to widział, co mają do stracenia.
6. I wszyscy odetchną z ulgą, świat bez Kaczora Donalda i jego imperium będzie lepszy ....

Jesteś głupi jak buc. Gruzja nie jest członkiem sojuszu Północno-Atlantyckiego.