Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Dane GUS dotyczące PKB. Jakie prognozy?

Dane GUS dotyczące PKB. Jakie prognozy?

Money.pl / 2014-01-30 09:25
Komentarze do wiadomości: Dane GUS dotyczące PKB. Jakie prognozy?.
Wyświetlaj:
NOLA / 212.67.141.* / 2014-01-31 07:15
Większego dowcipu nie słyszałam..Na lewo i prawo polskie firmy się zamykają, bo wykańcza ich POdatek tworzony od Podatku...Koszty są tak ogromne,że tylko samobójca może w tym kraju planować otwarcie firmy..Ale bajery pod publiczkę, a życie toczy się swoim kwadratowym kołem..
Oszolom / 84.25.226.* / 2014-01-30 20:09
Dane lepsze od założen ekonomistów ...? Co .., gdzie .., jak ...? W POmatrixie? Tutaj przewidywania ekonomistów z konca 2012 roku:
Prognozy ekonomistów dla Polski na 2013 rok
Piotr Bielski BZ WBK 1,9,
Dariusz Filar,Rada Gospodarcza przy Premierze 1,8,
Grzegorz Maliszewski,Bank Millennium 1,9
Marcin Mazurek BRE Bank 0,3
Ignacy Morawski Polski Bank Przedsiębiorczości 1,7 ;Mateusz Szczurek ING Bank 1,8
Średnia 1,6.
A rzad tuskowy zalozyl 2,2 w tym czasie ( o czym wszelkiie POmedia nagle zapomniały - a to jest klęska). To w którym to miejscu GUS-owski wzrost 1,6 jest lepszy od przewidywanego przez ekonomistów? Wytłumaczcie oszolomowi bo zgubił sie w lesie dla lemingów ...
henski / 2014-01-30 16:59
Ręce opadają, w dalszym ciągu wzrost!!! Najbardziej uradowani z tego wzrostu są ci co zdychają w szpitalach i na mrozie.
Bernard+ / 188.117.142.* / 2014-01-30 15:42
Kupcie roczniki statystyczne GUS z roku 1994 i 2013 i a przekonacie się że, zatrudnienie w działach gospodarki prywatnej i w sferze uspołecznionej oraz liczebność emerytów i rencistów i liczebność reszty populacji utrzymywanej z podatków i para podatków stale rośnie w stosunku do liczebności polaków żyjących z samofinansującej się pracy.
Porównując liczby zauważycie, że: im mniej rodzi się dzieci, tym więcej mamy studentów studiów nauczycielskich!
Im mniej ludności mają poszczególne miasta i gminy, tym więcej mamy w nich urzędników samorządowych i pracowników samorządowych zakładów i instytucji budżetowych!
I dlatego mamy niski wzrost PKB, nie mamy wzrostu zamożności tej biedniejszej połowy polaków a lepiej sytuowana część POlaków to głównie funkcjonariusze publiczni utrzymywani z podatków lub pracownicy państwowych nieefektywnych przedsiębiorstw takich jak PKP, Górnictwo, Energetyka, Wodociągi itp.
empi4822 / 148.81.189.* / 2014-11-19 15:19
Z danych Eurostatu i Komisji Europejskiej wynika bezsprzecznie, że Polacy podnoszą wydajność pracy, ale udział płac w PKB należy do najniższych w Unii Europejskiej i nadal pogarsza się. Nie lenimy się, ale prywatni pracodawcy bardzo niechętnie podnoszą wynagrodzenia, zasłaniając się wysokimi kosztami pracy.

Według danych OECD za 2011 rok wydajność pracy w Polsce wynosiła już 43,5 proc. tego co w USA i stale rosła. W stosunku do 1993 r, wzrosła blisko 2,5 krotnie a jedynym krajem na świecie, który nas prześcignął w wydajności pracy była Korea Południowa. Za wydajnością drastycznie nie nadążały wynagrodzenia. W ciągu minionych 20 lat wzrost naszych realnych wynagrodzeń w relacji do poprawy wydajności pracy przekładał się w stosunku 1 do 4, co praktycznie oznacza, że aby nasze wynagrodzenia wzrosły o 1 procent, to wydajność pracy musiała poprawić się o 4 procent.

Źródło: http://www.solidarnosc.org.pl/
Bernard+ / 188.117.142.* / 2014-01-30 15:27
Co z tego, że polskie PKB rośnie i w ciągu ostatnich pięciu lat wzrosło o 20% skoro wzrost polskiego PKB nie jest proporcjonalny do wzrostu zamożności Polaków. Zyski ze wzrostu PKB wypracowywanego w Polsce w lwiej części są wywożone za granicę lub przejmowane przez nieliczne polskie "elyty" polityczno-biznesowe.
Ponieważ Banki działające w Polsce nie należą do polskich lecz do zagranicznych akcjonariuszy to zyski banków nie wracają na Polski rynek ale są przeznaczane na wzrost kapitałów własnych banków albo na ratowanie płynności ich central zagranicznych a najczęściej transferowane do głównych akcjonariuszy za granicę.
Podobnie zyski wypracowane w fabrykach należących do zagranicznych koncernów.
Costales / 83.14.209.* / 2014-01-30 15:08
PKB per capita - to daje jakiś punkt odniesienia. samo PKB to ... eh poczytajcie co to jest pkb ;)
Bernard+ / 188.117.142.* / 2014-01-30 15:32
PKB brutto Polski i Szwecji są od 4 lat równe ale polaków jest 38,5 mln. a Szwedów tylko 9 mln.
Łatwo wyliczyć, że PKB per capita Szwedów stanowi 422% PKB przypadającego na głowę statystycznego Polaka.
ek pert / 87.207.55.* / 2014-01-30 15:15
Ludzi w Polsce maleje więc akurat PKB per capita urosło jeszcze bardziej
Adam222 / 77.88.138.* / 2014-01-30 16:44
A jak wszyscy wyjadą to będzie nieskończoność. Tylko kto z tego odniesie korzyści?
deck / 62.141.210.* / 2014-01-30 14:39
> To jest stosunkowo dobry wynik w porównaniu
> ze średnią UE czy strefy euro

Kompletnie bezwartosciowe dane i porownanie. Zeby moc mowic o jakimkolwiek porownaniu ze "srednia UE" trzeba by realizowac zobowiazania wobec (nieplatfusowych) obywateli na takich zasadach jak "srednio w Unii". Tymczasem wlasnie wplywaja skargi na POlske za niewypelnianie zasad Europejskiej Karty Spolecznej:

"Obejmuje okres od 2008 do 2011 roku. Polska została wymieniona w nim wśród krajów, w których stwierdzono wyjątkowo dużą liczbę naruszeń Europejskiej Karty Społecznej w tych trzech dziedzinach: według ECSR Polska nie gwarantuje równego dostępu do opieki zdrowotnej,
Polska nie zapewnia też odpowiedniego poziomu zasiłku dla bezrobotnych (...)."
Ktos403 / 109.173.130.* / 2014-01-30 14:23
To mnie zawsze bawi: Lepszy niż założenia ekonomistów :) I co nam to daje jak wynik jest GORSZY od zeszłego roku. Żeby w Polsce było dobrze koryto musi zniknąć. Póki będzie, wieprze będą przy nim stać i nic nie robić bo po co. Aparat opresyjno/karzący zajmie się resztą. Taką to Polske wyborcy szykują następnym pokoleniom. WSTYD. Precz z socjalizmem.
Adam222 / 77.88.138.* / 2014-01-30 16:47
Od kiedy to kapitalistyczni złodzieje mają coś wspólnego z socjalizmem? Socjalizm umarł 20 lat temu.
mloo / 31.175.4.* / 2014-01-30 13:11
hahaha
odejmijcie sobie od PKB odsetki od zadłużenia (nie mylić z ratą) i wyjdzie minusik
josek / 194.169.226.* / 2014-01-30 11:36
czy wyscie zgłupieli juz do reszty? jako Fachowy porat piszczcie obiektywnie ze był wzrosy 1,6 ale dla nas oznacza to przynajmniej stagnacje przy takim wzroscie nie mowy o wzroscie miejsc pracy, o dalszym doganianiu panstw zachodnich
Oszolom / 84.25.226.* / 2014-01-30 20:13
Ten fachowy portal zapomniał dodac, że rosotowski z tuskiem założyli sobie 2,2 ; urosła im dziura na 30 mld a poza tym tuaj taki kwiatek na tym "fahofym" POratlu:
Prognozy ekonomistów dla Polski na 2013 rok(z konca 2012 roku)
Piotr Bielski BZ WBK 1,9,
Dariusz Filar,Rada Gospodarcza przy Premierze 1,8,
Grzegorz Maliszewski,Bank Millennium 1,9
Marcin Mazurek BRE Bank 0,3
Ignacy Morawski Polski Bank Przedsiębiorczości 1,7 ;Mateusz Szczurek ING Bank 1,8
Średnia 1,6.

Co tutaj wiecej pisac na temat kolejnej manipulacji?
m54 / 79.186.75.* / 2014-01-30 12:59
Żeby jeszcze ten niby wzrost nędzny bo nędzny był prawdziwy ale to tez nie bo jest liczony przy kilka razy zaniżonej inflacji
alwarozfujaro / 164.127.139.* / 2014-01-30 11:27
No supeeer. Gratulacje, Brawo, Bijcie wszyscy brawo. Udało się. Je Je Je, Wiwat
efsesf / 178.37.224.* / 2014-01-30 11:16
Ciekawe dlaczego z takim samym zacięciem nie są podawane dane o sile nabywczej Polaków... I to z całej Polski a nie z Warszawki.
jfk. / 164.127.139.* / 2014-01-30 11:07
czyli wzrostu nie ma. Czas na wielkie reformacje.
JacaHavranek / 86.209.127.* / 2014-01-30 10:57
Kosciol niech opodatkuja to dopiero PKB skoczy.
m54 / 79.186.75.* / 2014-01-30 13:01
I po co Ci to bylo widzisz jak Panowie Księża nastawiali Ci minusów w końcu jak się nie pracuje to sie minusuje
wicenigga / 89.229.17.* / 2014-01-30 17:11
Nie "ci", tylko tobie, bo plusów od minusów nie odróżniasz, a o PKB próbujesz perorować.
strzelec / 2014-01-30 10:55 / Bywalec forum
Ja już kiedyś pisałem na temat naszych ANALITYKÓW i EKSPERTÓW finansowych. Jeżeli na rok zamiast analizą finansów analizowali by pogodę to byłby ten sam skutek.
Prawda jest taka że obecnie tylko spekulanci, który mają w swoim posiadaniu duży kapitał decydują o poziomie walut. PKB co oni wiedzą na ten temat to można się dowiedzieć przez obserwację KOWALSKIEGO a nie z tego śmiecia jakim jest składane przez firmy raport do NBP. Wszyscy tam piszą wierutne BZDURY bo i raporty są bzdurne. Jak można porównywać raporty z poszczególnych lat jeżeli co roku zmieniają się pytania :).
Panowie EKSPERCI zamieńcie się z POGODYNKAMI nam to nie zrobi różnicy ale ile wam się odmieni zamiast cyferek chwilę pobłądzicie z głowami w chmurach
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy