belladonna
/ 2010-01-01 08:20
/
Tysiącznik profesjonalny
Dobrze zrobił, że Wam przelał na konto, a nie wręczył "do ręki".
Bo zgodnie z art. 4 a ustawy od spadków i darowizn:
"2) udokumentują - w przypadku gdy przedmiotem nabycia tytułem darowizny lub polecenia darczyńcy są środki pieniężne, a wartość majątku nabytego łącznie od tej samej osoby w okresie 5 lat, poprzedzających rok, w którym nastąpiło ostatnie nabycie, doliczona do wartości rzeczy i praw majątkowych ostatnio nabytych, przekracza kwotę określoną w art. 9 ust. 1 pkt 1 - ich otrzymanie dowodem przekazania na rachunek bankowy nabywcy albo jego rachunek prowadzony przez spółdzielczą kasę oszczędnościowo-kredytową lub przekazem pocztowym".
Czyli co do darowizn pieniężnych, jeśli wartość przekracza kwotę 9 637 zł (przy czym mówimy o darowiznach nabytych przez: małżonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę), to należy do pół roku złożyć w US - SD-Z2.
Co do zakupu działki, to trzeba będzie zapłacić podatek jako kupujący (ale to już pobierze notariusz) :-)
Córka, to grupa zstępni, a ojciec to grupa wstępni :-)
Tylko.... zięć nie należy już do grupy z art.4a.... dlatego problem może się pojawić, że pieniądze wpłynęły na Wasze konto, to niekoniecznie Ty otrzymałaś od ojca 70.000 zł, ale otrzymaliście np: Ty połowę i mąż połowę...
Na pewno bezproblemowe z punktu widzenia art. 4a jest jeśli ojciec przekazuje tylko córce i tylko córka przekazuje ojcu (bez udziału osób: teść, zięć) :-)