nie rozumiem szydzacych osob przeciez to nasze panstwo i nasze pieniadze,dlaczego sie smiejecie jak sa rozkradane???

Magik z Londynu da radę. Obrabuje każdego.

wszyscy marudzą że jest źle, a tu proszę - naprawdę źle to dopiero będzie w przyszłym kwartale

Ta Platforma to jednak wybitni specjaliści.

P.S. I pewnie zaraz zjawi się tutaj naganiacz platfusów, niejaki Debos. Burak jakich mało. Będzie pisał za pieniądze, że Partia Oszustów nie ma alternatywy.

czy ten łysy pan może przestać chlać przy każdym przemówieniu bo ta jego matematyka to wiele do życzenia

Nagroda dla Donalda Tuska za 30 lat pracy

Aktualizacja: 2013-03-8 4:24 pm

Chociaż premie przyznane członkom prezydium Sejmu wywołały falę krytyki, także w PO, okazuje się, że 25 tysięcy złotych nagrody otrzymał sam premier. W 2011 roku świętował 30-lecie pracy zawodowej, chociaż oficjalna historia działalności zawodowej szefa rządu pozostaje niedostępna.

Kwestia nagrody premiera została starannie ukryta, wyszła na jaw tylko dzięki porównaniu wynagrodzenia, jakie pobrał premier, w roku 2011 i 2010. Różnica ok. 25 tysięcy złotych skłoniła posłów klubu PiS do wystosowania oficjalnego zapytania. Po dwóch miesiącach zwłoki Paweł Graś przyznał, że ta kwota to nie premia a tylko nagroda. Przy okazji próbował dać do zrozumienia, że pieniądze zostały przyznane wbrew woli Donalda Tuska.

„Winna” miała być ustawa o wynagrodzeniu osób zajmujących stanowiska państwowe, przyjęta jeszcze w latach 80-tych. „Gazeta Polska Codziennie” zapytała Kancelarię Premiera o to, kto formalnie podjął decyzję o wypłacie nagrody. Gazeta nie doczekała się jednak odpowiedzi.

Nie sposób także sprawdzić samego przebiegu pracy zawodowej premiera. Kancelaria ani Sejm nie dysponują oficjalnym CV polityka.

To jest CUD. Pełna władza - sejm, rząd, samorząd, instytucje, poparcie społeczne a żadnych finansowych reform, uproszczeń w działalności, zmniejszenia obciążen danina. itd. Oj zapomniałem, zaledwie 70% zabrali z OFE, ale za to dołożyli lat pracy i podwyższyli VAT.