czytam sobie, że eksperci znów przewidują kolejne podwyżki przed końcem roku, mamy odczuć to na żywności, głównie produktach mięsnych, ceny wołowiny i drobiu mają znacznie pójść w górę... a co z płacami? paliwo coraz droższe, jedzenie, chemia... a w portfelu zamiast przybywać to ubywa!