Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Dwa lata po krachu - teraz kolej na Polskę?

Dwa lata po krachu - teraz kolej na Polskę?

Money.pl / 2010-09-15 08:12
Komentarze do wiadomości: Dwa lata po krachu - teraz kolej na Polskę?.
Wyświetlaj:
michacel2 / 2010-11-03 10:55 / Tysiącznik na forum
Przegrana nie sprawdzonego prezydenta w USA
Wlasnie dzisiejsze wiadomości donosza dn. 03.11 2010 r., ze Barak Obama w USA po dwóch latach utracil większość koalicyjna w Izbie Reprezentantów Senatu a tym samym zdolność swobody rzadzenia. Uzasadniano to tym, ze Obama nie spełniał obietnic przedwyborczych, choc po czesci 30% ich spełnił i ze gospodarka nie rozwija się należycie, zwiększając bezrobocie i ubóstwo. Choc takie chocby rzadzenie byloby dla Polski zbawieniem, na naszym podwórku niestety smeci i balagan to rzecz zwyczajowa a oszustwa i niespotykane afery z niespelnianiem obietnic czy zapewnien, z obiecaniem gruszek na wierzbie tylko cieszy naród. W porównaniu z Obama, Tusk po trzech latach rzadzenia nie spełnił zadnej swojej obietnicy i nie wywiązał się z zadnego zapewnienia, przyrzeczenia czy spowodowanie cudu. Dla gospodarki nie zrobil absolutnie nic, kłamiąc tylko, ze sama się naprawi a Polska to zielona wyspa, powodując wielkie ubóstwo, bankructwa, spadek rozwoju, inflacje, podwyzki VAT oraz zafundowal olbrzymia dziure budzetowa wraz z gigantycznym długiem publicznym, ciagle się powiększającym w niewyobrazaknym tempie. Rząd przyjął niedawno projekt budżetu na 2010 r. z 249 mld zł dochodów i ponad 301 mld zł wydatków. Zabraknie nam w budżecie 52,2 mld zł, które rząd będzie musiał pożyczyć. Zła wiadomość dla nas wszystkich jest taka, że rząd zamierza łatać dziurę w budżecie FUS (wypłaca nam renty i emerytury) pieniędzmi z Funduszu Rezerwy Demograficznej. A to miała być polisa ubezpieczeniowa gwarantująca w przyszłości wypłatę emerytur dzisiejszym 40-latkom.
Kuriozalne jest to, ze w nagrode naszemu Tuskowi i Platformie, az wstyd wypowiedziec Obywatelskiej rzad wcale nie traci zdolności decyzyjnej w obu izbach. Slupki sondażowe dziwnym trafem jakos rosna, choc na razie medialnie. Na dodatek sprezentowali mu wyborcy monopol władzy, prowadzacy do autokracji putinowskiej, bo i nawet prezydent RP ( niby bezpartyjny) Bronisław Komorowski zajmuje się tez ochoczo kampania samorządowych wyborów na rzecz PO oraz wypowiada się w imieniu rzadu. Zas marszalkowie sejmu i senatu kosza wszelka, nawet sluszna inicjatywe opozycji, forsując tylko rzadowe projekty ustaw. Rzad szybko wyzbyl sie wszelkiej kontroli swoich iscie partykualnych i kolesiowskich dzialan a to przy olbrzymim wsparciu poplecznych mediów, nazywajac to demokracja i jedynie sluszna Polityka Tuska, prowadzaca do dyktatury a krytyke opozycji porównuje się cynicznie i szyderczo do awanturnictwa i wojny polsko-polskiej.
Czy skrzynki wyborcze do samorządów a potem parlamentu będą tez ciagle kłamały?
xb xb / 195.140.236.* / 2010-10-09 11:19
Na pustyni też nie było kryzysu!!! A nawet piasku przybyło o 0,05%.

Słuchajcie Donka słuchajcie..... to u nas nigdy kryzysu nie będzie bo on ma to do siebie że trzeba iść w górę żeby spaść a u nas spokojnie przy dnie pełzamy więc możecie spać spokojnie niżej nie upadniecie emeryci renciści, bezrobotni.

Ale "wy budżetówka" już wkrótce się przekonacie że nie byliście przy dnie i trzeba będzie szlamu się nałykać. A ciężko oj ciężko pracę znaleźć mając w CV np. ZUS, US, KRUS, PFRON, ANR, WAM, UM, UG, PIP, PIH i wiele innych skrótów......
Wasi dyrektorzy znajdą pracę bez problemu bo zawsze coś załatwią ale I linia fiu fiu będzie na co popatrzeć tylko z PUP mogą spać spokokojnie pracy im nie zabraknie.
Observer. / 79.184.72.* / 2010-09-20 13:30
Przyszła kryska na Tuska. Oby naród przejrzal wreszcie i coś zmienił przy okazji wyborów.
pablo55 / 82.210.184.* / 2010-10-06 10:41
Na kogo naród ma zmienić? Na naćpanego prochami, oszalałego Kaczora?
aniola / 89.77.50.* / 2011-01-25 15:08
Mi naćpany Kaczor nie podniósł podatków i nie zadłużył kraju o 270 miliardów złotych i nie dobierał się do mojej emerytury.

rada: wyłącz TVN
aqqu / 79.191.187.* / 2010-11-02 22:57
Przestań czytać wyborczą, zacznij myśleć.
Rob Roy / 194.169.228.* / 2010-09-19 19:48
"Niech na całym świecie wojna oby nasza wieś sPOkojna..."
KłoPOt w tym, że tak nie jest... Grecy to mogą sie od nas uczyć, niestety antycznej sztuki cwaniactwa... Kreatywna ksiegowość banków w tym naszego giganta PKO BP (co żyje z łupienia klientów kosztami obsługi a nie z obrotu kapitałem - np. opłata za prowadzenie konta internetowego to 20zł stałej +15 zł lichwy za przelewy...) , faktyczny brak nadzoru nad bankami - pozoranctwo nadzoru, pustki w kasie zabezpieczajacej: banki same sobie gwarantują kasę na ew. odszkodowania - dodajmy wirtualna kasę...
Panowie oszołomy z POwsinu. Może Buzek i reszta da jeszcze parę miesiecy czasu na gry pozorów ...
Styczeń 2011 będzie mocny we wskaźniki...
Media idą w górę jak strzała, prąd, węgiel - roszczenia gigantycznego nieróbstwa holdinów - vide niedokończona - przerwana walka z mafią PROKURATORA Święczkowskiego, gaz czt. Gasprom, woda (kredyty z UE i tzw. wkłady własne trzeba bedzie spłacać vide warszawka i jej 4 mld zł na "ochronę środowiska" - interesów koncernów vincii(warbudek) itp. francuszczyzny....
A kartofle na polach gniją, zboża jakby 35% mniej...
"NIECH NA CAŁYM ŚWIECIE WOJNA OBY POlska partya o stołki była spokojna"......
kszyhg / 62.233.151.* / 2010-09-18 09:18
bez względu na wszystko czyz to nie jest wspaniały moment przełomowy moment kiedy pokazali na wykresach ,ż e tylko Polska zanotowała wzrost czy nie na to czekali \ci co za ten kraj umierali jak i \ci którzy cieżko teraz i uczciwie tu harują, I pewne jest że wreszcie np \niemcy nabrali do nas respektu i tak trzymać...
masta eljan / 87.205.206.* / 2010-09-17 11:16
Spokojna głowa! Nie zbankrutuje POlska!
boisko09339 / 109.243.37.* / 2010-09-16 12:13
Czy warto brać teraz kredyt?

http://tani-kredyt-gotowkowy.blogspot.com
Elektro Devil / 2010-09-15 21:54 / Tysiącznik na forum
Gospodarka Polski faktycznie rozwija się dość dobrze. Jest to zasługa tych niewielu Polaków pracujących poza budżetówką.
Polacy, którzy pracują na utrzymanie całej zgrai Pasożytów rozsianych po urzędach zasługują na słowa uznania.

Donald Tusk i jego Banda Socjalistów o lepkich do publicznych pieniędzy rękach tylko dusi gospodarkę coraz wyższymi podatkami.

PO kompletnie nic pozytywnego dla Kraju przez 3 lata nie zrobiła i przypisywanie sobie za sukces wskaźnika PKB jest zwykłą hipokryzją, w którą tylko skończeni idioci fani Tańca z gwiazdami na TVN mogą uwierzyć.

Trzeba też przypomnieć, że to upór PiS, aby nie spieszyć się z przyjęciem Euro waluty uratował polskich eksporterów.

PO i jej pseudo-ekonomiści chcieli przyjąć Euro po 3.3. Gdyby się to im udało mielibyśmy w Polsce druga Grecję.
Pilsener / 2010-09-15 21:12 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
... że Kubę i Koreę Północną też kryzys ominął (lub dotknął w niewielkim stopniu). W polsce kryzys permanentnie trwa od połowy lat 90-tych, kiedy zaniechano demokratycznych i kapitalistycznych reform. Mamy się cieszyć z wzrostu na poziomie 2, 3 czy nawet 5 procent? W tym tempie nie dogonimy krajów starej UE nawet za 50 lat, tym bardziej, że narasta problem demograficzny. To kraj niedorozwinięty, a nie rozwijający się.
DD2 / 90.156.120.* / 2010-09-19 01:14
Chyba chciałeś napisać nie za 50 ale za 5000 lat .
Budyń / 188.33.51.* / 2010-09-18 19:22
Reformy demokratyczne były w ogóle zbędne, bo do nich nie dorośliśmy; na początek wystarczyłby same rynkowe. Szkoda tylko, że Jaruzelski nie okazał się drugim Pinchetem i nie zaprowadził nam modelu Chińskiego, który nawet niechby padł w połowe lat '90 - o ile lepiej byśmy teraz wyglądali....
aqqu / 79.191.187.* / 2010-11-02 22:59
Moskwa nie kazała, to nie zrobił. On miał tylko zagwarantować miękkie lądowanie dla komuszej braci.
jot-24 / 62.152.131.* / 2010-09-15 18:10
Wg propagandy PO po objęciu władzy przez Kaczyńskiego Polska miała się zawalić. Niestety,jest chyba odwrotnie.
uuuuuuuuuu / 77.253.1.* / 2010-09-15 20:26
Człowieku czytałeś artykuł? Był kryzys! I jeszcze się nie skończył. Rząd PO sobie poradził całkiem nieźle. Co by było jednak, gdyby to Jarek miał władzę i majstrował przy finansach państwa? Strach się bać!!! Dzisiaj sytuacja wyglądałaby zdecydowanie gorzej.
JANOLO / 188.33.1.* / 2010-09-18 16:37
donald nie ma pojęcia o gospodarce - mówi to co ludzie chcą słyszeć ,
tylko nic z tego nie wynika . Zielona wyspa to bzdura !!!!
DLACZEGO W TAKIM RAZIE JEST TAK ŹLE, SKORO JEST TAK
DOBRZE ?????
ttttttt / 80.50.238.* / 2010-09-16 10:23
Człowieku spójrz na ulicę i na to co się tu dzieje, w szpitalach, w przychodniach itd. Ty mówisz tu, o dobrym sposobie rządzenia. Chyba, o dobrym sposobie rozwalania tego kraju przez rząd.
Ale nie udaje mu się to, przez naszą, narodową, wrodzona odporność na innowacje i pomysły tych co rządzą. Całkowity brak posłuszeństwa dla rządu i zwyczajowe u nas, samo panoszenie się, co w tej właśnie sytuacji, przynosi krajowi korzyść. Podobnie, jak to było za komuny.
Tylko bardzo żal mi powodzian, którym przed wyborami prezydenckimi, obiecywano złote góry a teraz dostali guzik z pętelką. Dobrze, że chociaż caritas ich wspiera.
A pieniądze z Unii, które kolejny raz, miały trafić na wschodnią ścianę. W tajemniczy sposób, trafią znów do województw zachodnich.
A szara strefa ma się dobrze jak nigdy.
Chcesz sprawdzić, zajedź do słynnego GD pod Warszawą a ujrzysz, jak Chińczycy handlują towarami, bez żadnych faktur. Tam idzie dziennie towaru na miliony.
Lekarze nie strajkują, bo znów mogą brać i żaden prokurator ich za to nie ściga.
No bo, skończyły się szykany, ze strony PiS.
A prywatne praktyki, które przynoszą im krocie. Bo prywatne konsultacja u lekarza na prowincji, kosztuje od 60 do 100 zł.
Ale tam, nie masz żadnej księgowości, ani prowadzenia teczek pacjentów. Więc podatki jakie odprowadzają fiskusowi, są znikome.
Po targowiskach i giełdach nie handlują już, jak kilka lat temu, zwykli kupcy . Tam królują teraz ludzie, którzy ściśle współpracują z GD. Ale państwo z ich współpracy nic nie ma , poza tym, że gro kupców, którzy w uczciwy sposób chcieli zarabiać na życie, odprowadzać podatki i płacić ZUS. Teraz nie mogą tego robić.
Wszędzie gdzie spojrzysz, to tylko kolesie i znajomki.
A spróbuj załatwić sobie coś, jako zwykły szary człowiek.
Gwarantuje, zawał murowany. Chyba że masz znajomych.
bla bla bla / 83.5.187.* / 2010-09-15 22:11
haha kryzys? dobre sobie, a czym mierzysz kryzys? jeśli by mierzyć go wg tego ile firm ogłosiło upadłość to od 1999 do 2004 upadłość ogłosiło 8757. W rekordowym roku 2002 upadłość ogłosiło 1863 przedsiębiorstwa gdzie szacuje się obecnie iż upadłość polskich firm na ten rok (2010 podaje dla pewności...) może sięgnąć 900. Od 2008 do 2010 będą to 2002 firmy, które zbankrutowały.... hmmm zawsze można zarzucić, że porównuje różną ilość lat, ale w tamtych czasie liczba upadających firm nie schodziła poniżej tysiąca a w 2009 -691. Warto by zaznaczyć, że rok 2002 nie był dla giełdy dobrym rokiem, gdyż na całym świecie notowało się spadki głównych indeksów. Czy wtedy ktoś mówił, że mamy kryzys?
hfghfd / 109.74.97.* / 2010-09-15 20:37
Wpis usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
Binarek / 2010-09-15 20:33 / Tysiącznik na forum
Jarek by sobie poradził
Nawoływał przecież do wzrostu wydatków podczas kryzysu
ttttttt / 80.50.238.* / 2010-09-16 11:16
Bo bał się, że im na premie zabraknie.
bla bla bla / 83.5.187.* / 2010-09-15 22:16
hmmm a czy wiesz, że właśnie wzrost wydatków konsumpcyjnych przyczynił się do tego, że teraz kryzysu nie odczuwasz na własnej skórze? I czy nikt nie wspominał, że wydatki konsumpcyjne przekładają się na PKB? No tak po co sobie zawracać głowę nieistotnymi szczegółami... Żal, ja nie znam się zbyt dobrze na tych wszystkich zawirowaniach ale powinno się choć troszkę interesować takimi sprawami aby pisać sensownie na forum, to nie pudelek...
veteck / 84.10.82.* / 2010-09-16 00:08
chyba wzrost wydatków w niemczech :)....tak czy siak Ci co mówią o tym że brak euro nam pomogło mają rację....z taką małą aluzją iż PIS-owi chodzi o zupełnie inną kwestie w sprawie nie przyjmowania euro....a nie rozpychanie wydatków w czasie kryzysu było zagraniem wręcz pokerowym i na pewno nie miało to większego wpływu na PKB, natomiast zagwarantowało nam pożyczanie taniego pieniądza na rynkach międzynarodowych co niewątpliwie uratowała nasze wszystkie portfele co więcej dzisiaj podnosimy podatki TYLKO o 1%VAT-u.....polityka polityką, jeśli ktoś nie ma co robić to niech tak spędza czas na emocjonowaniu się nią-lepsze to niż wspomniany taniec z gwiazdami, natomiast oddając "boskie bogu" działania rządu były naprawdę wporzo...
Elektro Devil / 2010-09-15 21:56 / Tysiącznik na forum
No to widać, że PO posłuchała się Jarka bo zwiększyło wydatki w 2011.
ooooooooooooooo / 80.50.238.* / 2010-09-16 10:41
To nie z powodu inicjatywy Jarka. Tylko im kasy na premia i podwyżki dla siebie brakowało. Przecież zapowiedziano podwyżki.
Konkret / 2010-09-15 17:19
Ciśnie kabały żeby ludzie zaczęli go za coś chwalić.
Wszyscy nie są tacy głupi.Zobaczymy po tych oferowanych podwyżkach.
Znów ludzie będą głosowali np. na Tymińskiego ,choćby był czarny i z buszu.
uuuuuu / 80.50.238.* / 2010-09-16 10:37
Wiesz, ja myślę, że najlepszy byłaby tu LPR z Giertychem na czele. Chociaż by naszą naukę (podniósł) swymi reformami. A że, o gospodarce pojęcia nie ma, to by się kraj lepiej rozwijał.
marade / 80.252.2.* / 2010-09-15 16:58
Binarek! nie mecz sie tak bo real i tak zweryfikuje twoją (Tuska) propagandę! jak jest każdy widzi i nie pomogę zaklęcia o żłobkach i zielonejj wyspie!! A jest coraz gorzej a ma być wg. informacji rzadowych jeszcze gorzej no chyba że wierzymy jak furerowi z berlina lub józefowi z tibilisi
uuuuu / 80.50.238.* / 2010-09-16 10:47
Chłopie, zieloną wyspę już mamy. Spójrz tylko za okno jak leje. A żłobki, nie będą potrzebne, bo Polki jakoś mało rodzą. A jak już, to wola na Wyspach Brytyjskich.
bla bla bla / 83.5.186.* / 2010-09-15 22:25
Wg mnie obecnie wcale nie jest tak źle, wiadomo narzekać zawsze można, zwolnienia zawsze są. W ostatnim czasie było kilka dużych zwolnień, ale czy to wina kryzysu? Wg mnie to tylko wymówka, czemu stocznia upadła? Bo był kryzys? Nie, upadła bo nikt nie chciał jej zreformować, chcieli ją sprzedać podejrzanym typom z Azji (Arabom dokładniej), czy nie mogli jej oddać pracownikom zamiast wypłacać im wielkie odszkodowania? Wiadomo nic nie jest proste ale wystarczyłoby przysiąść i poszukać realnych rozwiązań. Unia kazała zreformować stocznie a czy to zrobił rząd? Kolejne duże zwolnienia pracownicze wiązały się z fabryką która produkowała części (już nie pamiętam dokładnie co to była za fabryka ale bardziej zorientowani powinni skojarzyć) dla stoczni. Wiele firm miało problemy ponieważ nie były dobrze zorganizowane i nie planowały na dłuższą metę, nie oszczędzały.
Binarek / 2010-09-15 17:21 / Tysiącznik na forum
Czy to moja wina, ze money.pl zamieszcza takie optymistyczne wykresy?

Rozumiem, że redakcja sama ustawia się w rzędzie z ZOMO?
uuuuuuuuu / 80.50.238.* / 2010-09-16 10:51
Każdy chce jakoś żyć. Czytaj miedzy wierszami.
fjkfjf / 195.140.236.* / 2010-09-15 16:05
Tak czytam i czytam i nasuwa mi się jedno pytanie.....

CZY KTOŚ ZNA BINARKA W REALU????

Może ktoś pisze z innego kraju raju i nie wiemy że to nie o naszym pisze???

Albo ja inaczej odbieram rzeczywistość i powinienem iść do lekarza albo on powinien się wybrać do speca od wzroku.
Binarek / 2010-09-15 16:13 / Tysiącznik na forum
Masz rację kłopot z tym Binarkiem.
Może należy do 87% polaków, którzy deklarują że poziom zycia ich rodzin jest dobry lub przeciętny?

"Według sondażu CBOS, oceny poziomu życia utrzymują się na poziomie sprzed miesiąca. Ponad dwie piąte ankietowanych (43 proc.) twierdzi, że ich rodzinie żyje się dobrze i prawie tyle samo osób (44 proc.) ocenia poziom swojego życia jak przeciętny. 13 proc. badanych deklaruje, że ich rodzinie żyje się źle. "

CBOS VIII_2010
uuuuu / 80.50.238.* / 2010-09-16 10:55
A napisali, gdzie robili te sondaże. Niech przyjadą do mojego grajdołu, gdzie bezrobocie jest chyba większe, niż na Jamajce. To sondaż, wyjdzie chyba nieco inny.
niewierzący ateusz / 83.4.95.* / 2010-09-15 19:21
jeśli cbos albo inny obop opublikuje sondaż, w którym 87% polaków zadeklaruje radość ze wzrostu vatu i akcyzy na paliwa oraz oświadczy ,że po wzroście podatków ich rodzinom,żyje się lepiej, to binarek też uwierzy i oświadczy ,że należy do owej 87% grupy rodaków uszczęśliwionych wzrostem podatków

binarek już się cieszy,że po wzroście akcyzy zapłaci 20 gr więcej za literek, a jak będzie pierwszy raz płacił więcej za wachę to hołubca z radości wytnie
uuuuu / 80.50.238.* / 2010-09-16 10:59
Tu w tym kraju, wszystko jest możliwe. Bo jak sondaż wyjdzie źle, to premii i podwyżki, nie dostaną przez najbliższe dwa lata.
Niektórzy maja ręce, jak ośmiornica.
Binarek / 2010-09-15 20:21 / Tysiącznik na forum
Cóż będę musiał wypić ten literek którzy inni nawarzyli paląc opony i walcząc o swoje prawa pod URM

Za to będę się cieszył ze stawek podatku PiT wprowadzonych w 2009
uuuuuuuuu / 80.50.238.* / 2010-09-16 11:06
Ucieszysz się, jak WAT podskoczy za rok do 25 %.
Bo jak nie wezmą się, tak, jak chciał to zrobić PIS, za porządkowanie kraju. Oczyszczania go z oszołomów, kanciarzy i złodziei, to będzie to nieuniknione.
konkretnie z calej Polski / 20.133.40.* / 2010-09-15 18:15
to sobie kaski wybierasz :) usmialem sie niezle czytajac co splodziles.
ten sam sondaz mowi, ze
"47 proc. badanych przez CBOS uważa, że przemiany w kraju zmierzają w złym kierunku. To aż o 12 proc. więcej niż jeszcze miesiąc temu. Przeciwnego zdania jest 35 proc. respondentów."
a te 44 % pewnie nie narzeka bo inni maja gorzej...
Pozostaje mi tylko pogratulowac dobrego samopoczucia. Ale manipulujesz tymi swoimi cytatami az milo :)
Binarek / 2010-09-15 18:24 / Tysiącznik na forum
To tylko potwierdza fenomen o jakim piszę poniżej
Polak zapytany jak się żyje stwierdzi "Nie jest źle a nawet całkiem dobrze"
A jak się go zapyta co będzię z Polską odpowie "Rozkradną", "Unia nas rozłoży" ...
ttttttt / 80.50.238.* / 2010-09-16 11:13
Co prawdo, to prawdo. Więc czas najwyższy, wyciągnąć wnioski i mieć taki rząd, który zacznie ścigać i tępić, ten niecny proceder.
A nie popierać tych co kradną.
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 18:50
Kiedyś czytałem wyniki sondażu przeprowadzonego wsród emerytów - jak im się zyło w PRLu. Wynik był zaskakujący, ponad 80% stwierdziło, że bardzo dobrze. W związku z tym może wrócimy do PRLu? :)
uuuuuuuuuuuuuu / 80.50.238.* / 2010-09-16 10:49
PRL już mamy, tylko brak nam tylko pozwolenia, na drukowanie banknotów.
Binarek / 2010-09-15 18:55 / Tysiącznik na forum
Tutaj akurat wygrywa nostalgia
Idąc tym sposobem musielibyśmy się wrócić do czasów Cesarza Józefa

Jakoś nie pamiętam aby 80% polaków za życia w PRL chwaliło system
staruszek / 85.222.82.* / 2010-09-16 14:25
systemu nie chwalili... bo wydawaŁo im się że w kapitalizmie nic nie trzeba robić a każdy po dwa samochody będzie mieć. Poczytajcie postulaty solidarności wiek emerytalny 55m 50k , płatny urlop wychowawczy 3 lata! :) . Teraz żałują że dali się nabrać! :)
ttttttt / 80.50.238.* / 2010-09-16 11:15
Polacy nie lobią nic chwalić, oni są, po prostu praktyczni.
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 19:03

Tutaj akurat wygrywa nostalgia

Wszystko można wytłumaczyć. W twoim przykładzie można np. dezorientacją spowodowaną przez propagandę :) A tak nawiasem mówiąc, co to właściwie oznacza, że żyje mi się lepiej?, co to za "twardy" wskaźnik ekonomiczny? W Korei podobno wszyscy są zadowoleni:) Mnie bardziej interesuje jak mogło być, a nie czy jestem szczęśliwy, bo teraz nie wyłączają mi prądu :) Zresztą tego rodzaju odczucia szybko się zmieniają. Zobaczymy jak będzie po podwyżkach vatu i akcyzy. Wtedy pewnie powiesz, że ludzie nie doceniają to, co mają dzięki sprawnej polityce rządu:)
Binarek / 2010-09-15 19:12 / Tysiącznik na forum
Niechby spróbowali tylko nie docenić :)

Nie ma obaw. Z miesiąca na miesiąc oceny poziomu życia idą w górę"
Średnia pensja brutto mimo kryzysu także
ttttttt / 80.50.238.* / 2010-09-16 11:21
To może, niech swe pobory, uchwale jako wielokrotność tych dochodów. Ale nie w oparciu o wskaźniki sondaży. Tylko tych realnych, na podstawie których, wypłacają zasiłki dla bezrobotnych.
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 19:21

Średnia pensja brutto mimo kryzysu także

Ceny rosną również ;)
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 16:28
Podsumowując te wywody, wystarczy obsadzić stanowisko prezesa GUS odpowiednim człowiekiem, a wszystkim w kraju będzie żyło się coraz lepiej:) Tylko jeszcze paszporty trzeba ludziom odebrać, tak tak wszelki wypadek, żeby nie widzieli tej nędzy w innych krajach ...
Binarek / 2010-09-15 16:43 / Tysiącznik na forum
terterter34 (ale masz ciężki nick :/ )
Nie jest problemem walić w rząd jak w bęben
Po dwu latach każdy to robi ponieważ, każdy Polak to lepszy finansista od Greenspana, lepszy trener od Smudy i lepszy kierowca od Kubicy.

Po dwu latach Kaczyńskich wyśmiewali mimo tego, że wyniki gospodarcze mieli nie najgorsze

Spójrz na forum - ilu krytyków, spróbuj przez godzinę pochwalić jakikolwiek rząd, jakiegokolwiek ministra - zobaczysz ile inwektyw ujrzysz pod swoim adresem

Świat byłby uboższy beze mnie :)
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 17:06
Ja staram się w nikogo nie walić jak w bęben, nawet po trzech latach (nie dwóch!) nieudolnych rządów i nie uważam się za drugiego Greenspana (zwłaszcza, że G. prasę ma teraz nie najlepszą), ale nie będę doszukiwał się na siłę drobnych sukcesików tylko po to, aby poprawić sobie samopoczucie, czy wbrew faktom bronić ludzi którzy do niedawna byli powszechnie uwazani za geniuszy i reformatorów. Staram się oceniać obiektywnie - czego niestety nie można o tobie powiedzieć, bo do dzisiaj walisz jak w bęben i bezkrytycznie w poprzedni rząd, często obarczając go winą za obecne niepowodzenia i nie widzisz, ze to co 3 lata temu tak ostro krytykowałeś (opory we wprowadzaniu euro - sam Rostowski przyznał, że słusznie:), wolną budowę dróg, gazoportu, etatyzm, zbyt wolne obniżanie podatków, itd) w dalszym ciągu jest aktualne, a nawet teraz może bardziej. Ale to cię już nie razi. Teraz starasz się znajdować tylko dobre strony, chociaż w związku z trudnościami, skupiasz się wybiórczo na statystyce - produkcja ogórków w tym roku wzrosła:)
Binarek / 2010-09-15 17:18 / Tysiącznik na forum
>Ja staram się w nikogo nie walić jak w bęben
Raczej ci to nie wychodzi

>bo do dzisiaj walisz jak w bęben i bezkrytycznie w poprzedni rząd
Tak porównuje z poprzednimi rządami aby dla przykładu nie wydawało się że przychodzi rząd i niszczy autostrady, które wcześniej powstały

>skupiasz się wybiórczo na statystyce
Przy badaniu ekonomii musisz opierać się na twardych danych a nie na odczuciach

Weźmy tempo budowy dróg. Gdybyśmy mieli przyjąć standardy forumowiczów odnośnie tempa to powinniśmy wszystkich ministrów infrastruktury rozstrzelać

A może wcale nie tak prosto jest zbudować drogi.
Ilość przepisów, które niestety ale są skomplikowane aby prawodawstwo było spójne,
Protesty ekologów, lokalnych społeczności - ale oni także mają czasem rację,
Protesty do przetargów, które trzeba rozpatrzyć.
Niewywiązywanie sie oferentów z umowy i przetarg trzeba powtórzyć od nowa

Może więc realnie spojrzeć na dokonania dotychczasowych ministrów??
ttttttt / 80.50.238.* / 2010-09-16 11:30
Drogi się buduje wolno, dlatego, że nie ma zbyt na materiały budowlane. Te, które maja okraść.
jot-24 / 62.152.131.* / 2010-09-15 18:07
Nie jest prosto zbudować drogi? Przyjacielu, na jakim świecie żyjesz!Autostrada północ-południe biegnąca z Polski przez Czechy na Bałkany po czeskiej stronie jest już od dwóch lat gotowa .A u nas od wiosny nawet nie ruszono łopatą, takie umowy podpisali z firmą wykonawczą!To szczyt nieudolności i głupoty, a może i łapówkarstwa.I nie można tego zwalić na poprzedni rząd.Cokolwiek zależy od rządu jest spartolone. Rozmawiając z cudzoziemcami chciałbym pochwalić swój kraj, ale nie mam czym!
ttttttt / 80.50.238.* / 2010-09-16 11:33
A bigos, kiełbasa i pierogi. No i Belweder. Mam na myśli wódeczkę.
Binarek / 2010-09-15 18:28 / Tysiącznik na forum
No patrz a tu piszą, że autostrady do Polski nie będzie

http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/440227,czechy_w_ramach_oszczednosci_wstrzymuja_budowe_autostrad.html

Jeszcze parę lat temu ostro u naszych południowych sąsiadów teraz stanęli. Byłem, widziałem
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 17:28

A może wcale nie tak prosto jest zbudować drogi.

No popatrz, popatrz! Zaczynasz zauważać tak zwane realia:) Najpierw w czambuł potępiamy poprzednie rządy za niewielkie tempo budowy dróg, nawet mówimy, że "rząd morduje polaków" dziurawymi drogami (tekst Tuska!), a teraz nagle mamy zacząc patrzeć łagodniej na poczynania obecnego rządu i usprawiedliwiać go wskazując na przykład na problem skomplikowanych przepisów, nota bene na kształt których ten rząd ma wpływ ("uprośćmy prawo"). I ty to nazywasz spojrzeniem obiektywnym?
Binarek / 2010-09-15 17:36 / Tysiącznik na forum
"I ty to nazywasz spojrzeniem obiektywnym?"
Pewnie, że tak
Ponieważ przy każdej mojej wypowiedzi podaję linki i statystyki aby nie być gołosłownym. Dzięki temu nikt nie może zarzucić, że kłamię
No najwyżej, że nieco koloryzuję

Ale warto rozmawiać o konkretach a nie pisać jak ten marade o 17.00
"jak jest każdy widzi i nie pomogę zaklęcia o
żłobkach i zielonejj wyspie!! A jest coraz gorzej a ma być wg.
informacji rzadowych jeszcze gorzej no chyba że wierzymy jak
furerowi z berlina lub józefowi z tibilisi"
ttttttt / 80.50.238.* / 2010-09-16 11:51
Tu nie chodzi o jakiś drugi kryzys. Ani jego powrót.
Każda niegospodarność, musi ponieść konsekwencje proporcjonalnie do czynów.
Takie jest życie.
A tu Rząd swą niegospodarność.
Mało tego, powiem wręcz, przestępczą działalnośćią w podejmowaniu decyzji (łapówki).
Po prostu, zwala na kryzys.
Mamy tego przykłady, widząc jak się buduje autostrady.
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 17:56
:) To jest raczej manipulacja faktami, niewiele mająca wspólnego z obiektywizmem. Wziąć jakiś wskaźnik - aktualnie nieźle wyglądający, albo zacytować wyniki ankiety CBOS - odpowiedzi na pytanie nie bardzo wiadomo o co, i na tej podstawie wychwalać rząd pod niebiosa. Inni robią to inaczej. Tu masz przykłady wypowiedzi nie byle jakich osób, na temat co sądzą o polityce tego rządu:

http://www.obserwatorfinansowy.pl/2010/08/09/polsce-grozi-zolta-kartka/?k=debata

http://www.obserwatorfinansowy.pl/2010/08/04/premier-wreszcie-musi-powiedziec-prawde/?k=debata

http://www.obserwatorfinansowy.pl/2010/07/30/rzad-chce-kupic-dwa-lata-za-1-proc-vat/?k=debata

http://www.obserwatorfinansowy.pl/2010/08/05/gilowska-rzadowi-przetarla-sie-jedwabna-poduszka/?k=debata

http://www.obserwatorfinansowy.pl/2010/08/06/pseudoprywatyzacja-to-nie-reforma/?k=debata
Binarek / 2010-09-15 18:05 / Tysiącznik na forum
Fajnie wiem, że w prasie ukazuje się krytyka
Jest także dużo pozytywnych artykułów jak powyższy w money.pl

Dlaczego więc na forach sami "czarnowidze" którzy potem głosują na Platformę?

Czy to nie rozdwojenie jaźni?
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 18:27

Czy to nie rozdwojenie jaźni?

Nie. Ponieważ po pierwsze artykuł wcale nie jest optymistyczny (np. "ale zbierają się nad nią czarne chmury"), a po drugie sytuacja finasów publicznych jest naprawdę dramatyczna o czym wiedzą wszyscy ekonomiści zajmujący się makroekonomią. Podobnie wygląda sytuacja w energetyce (unijne przepisy o emisji CO2). Rząd stara się to ukrywać na wszelkie sposoby, ale niestety po 3 latach bezczynności musi już coś robić - na razie podwyższa vat o 1% (następna podwyżka za rok, i kolejna za rok, do 25% st.podst.), i liczy na to, że ... jakoś wygra następne wybory. Podwyżka vat to i tak za mało przy bierności rządu w reformowaniu kraju, a kiedy już się zawali to rząd jak zwykle winą obciąży poprzedników:)
Binarek / 2010-09-15 18:32 / Tysiącznik na forum
Nie no ekstra.
Tylko zauważ, że ten rząd nie rozdaje przywilejów grupom społecznym a raczej je odbiera (pomostówki). Konsoliduje finanse. Wprowadza reguły wydatkowe.

Gdy mówimy o sytuacji finansowej to spójrzmy na działania a nie tylko na zjawiska
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 18:45

Tylko zauważ, że ten rząd nie rozdaje przywilejów grupom społecznym

Rozdaje. Np. nauczycielom (podwyżki, przerost zatrudnienia, plus ustawa o 6latkach), urzędnikom (wzrost zatrudnienia), emerytom (waloryzacja). W dodatku konserwuje stare przywieleje np. brak kas fiskalnych dla lekarzy i prawników, utrącenie ustawy otwierającej dostęp do zawodu dla adwokatów (pan Ćwiąkalski), preferencje podatkowe dla różnych grup - dziennikarzy, ekonomistow, pracownikow skarbowych (50% koszty uz.prz.), nieopodatkowane dochody sędziów (przy trzy krotnie większym zatrudnieniu/1000os. niż w innych krajach unijnych i wląkących się latami rozprawach!), utrzymywanie KRUS, itp, itd. Nie chcesz tego widzieć, twoja sprawa. Wiem, że do czasu zmiany rządu twój wzrok się nie wyostrzy :)
Binarek / 2010-09-15 19:04 / Tysiącznik na forum
Po pierwsze to kilka postów poniżej napisałeś, że poprzedni rząd zaczął budować Gazoport co jest nieprawdą.
Gazoport do tej pory nie jest budowany
Poprzedni rząd zrobił plan sytuacyjny przez dwa lata
Obecny operat środowiskowy, plan i zabezpieczenie finansowania, przetarg, doprowadzenie mediów, uzgodnie łącznika na gazociąg do portu i pośredni uzgodnił jego budowę z PGNiGe

Nauczyciele to grupa wysoce niedofinansowana na której oszczędzał każdy rząd. Tu nie widzę innej możliwości.
Administracja przyznam to błąd. Rosła ona i za poprzednich rządów.

Żaden jednak rząd od czasów Hausnera nie czynił jednak oszczędności
A wynik tego rządu jest całkiem niezły.

Jesteśmy jednym z najmniej zadłużonych państw w EU a podczas kryzysu wskaźnik długu do PKB rośnie dwa razy wolniej niż średnia w Unii
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 19:20
Przywileje zawsze mają swoje uzasadnienie. Każda grupa uprzywilejowana argumentuje, że jest tak ważna, że na niej rząd nie powinien oszczędzać. Argumenty są przeróżne i nie chcę tutaj z nimi polemizować. Nie zmienia to jednak faktu, że są to przywileje, które zaciemniają tylko obraz kto i w jakim zakresie korzysta z dofanasowania na koszt innych - jawnego lub ukrytego - ktorych utrzymywanie w kontekscie hasła wyborczego PO "uprośćmy prawo", stanowi typową obłudę. Ten rząd po prostu postawił na inne grupy społeczne, które na razie stanowią jego elektorat. Porównywanie nas do innych krajów UE jest bezsensowne. Może przykład z życia - ktoś kto ma 4 domy z basenem, 7 lokali handlowych w centrum, akcje na 1mln.zl, zarabia 10tys.zl/m i ma długi w wysokości 120tys.zl (rok pracy) jest w o wiele lepszej sytuacji od tego, który nie ma nic, mieszkanie wynajmuje, zarabia 2tys/m i ma dlugi na poziomie 12tys.zl (pół roku pracy). śmiesznie wypada ten ostatni kiedy się cieszy, że ten bogaty jest tak bardzo zadłużony:) To jest przykład jak łatwo manipulować wskaźnikami.
Binarek / 2010-09-15 20:32 / Tysiącznik na forum
"Może przykład z życia "

Grecy też tak myśleli i okazało się, ze przy zadłużeniu to skala zadłużenia do PKB oraz dynamika PKB decyduje o ocenie ryzyka kapitałowego przez inwestorów.

Dlatego to Grecja choć bogatsza "popłynęła" a my nie.

Zauważ dodatkowo, że deficyt finansowy Polski jest także wywołany dopłatami do OFE. Mało państw w EU wprowadzało drugi filar

Przy założeniu, że ten filar kiedyś odciąży wypłaty ZUS wskaźnik zadłużenie/PKB kszatłtuje coś ponad 40% PKB.
_autor / 78.8.41.* / 2010-09-15 15:42
SWkoro jest tak dobrze to po co ma być dodatkowy podatek 1% od wynagrodzenia na "starych" ludzi ? Toż to ogromna częśc wynagrodzenia.
fedik21 / 217.117.141.* / 2010-09-15 14:18
Skoro jest tak dobrze, to dlaczego wszystko galopująco drożeje ?.
segsege / 195.140.236.* / 2010-09-15 15:57
Oj tam galopująco.......

Chleb +50%, masło +50%, energia +50% itd. a u nich inflacja na poziomie +/- 2%. Ale z to spadły kałachy -50%, czołgi -50% i zupełnie jak za komuny lokomotywy -50%.

Zadłużenie 49,9999999% przy progu ostrożnościowym 50%

PKB na zielono - ale nie wsponinają że niemcy spadli ( strzelam - nie chce mi się sprawdzać) z +3% na -3% ( różnica 6% - uwaga dla rządu ), a my z +7 do +1 ( to też 6 różnicy - I ZIELONO IM JAK CHOLERA).
Normalnie czarnoksiężnicy w tej stolicy mieszkają.
Znają jedno zaklęcie które wszystko zmienia w zielone......
Binarek / 2010-09-15 14:39 / Tysiącznik na forum
W sierpniu ceny żywności spadły w takim stopniu, że nastąpiła deflacja
Po prostu kantują cie w twoim sklepiku

Chodż z kartką i ołówkiem, odwiedzaj wiele sklepów, walcz o swoje prawa konsumenta!!!
wewerwerer / 83.31.62.* / 2010-09-15 16:23
wiesz co palnij sie z ta deflacja i klaskaj i mlaskaj jak ci zagraja !
ja mam te ich oszczednisci w D. Jak mozna mowic o oszczedzaniu podnoszac podatki? na czym to polega moze ktos mi na to odpowiedziec? czy po prostu PLACIMY NA BELZEBOBOW BIUROKRACJE I STOLKI , bo dlug publiczny to 100MLD zl na dzien dzisiejszy , i wcale nie zamierzam juz wiecej glosowac na kogokolwiek ! ZASTANOWCIE SIE ..;)
Oszołomowaty / 83.14.48.* / 2010-09-15 15:09
Ty Binarek musisz codziennie w restauracjach jadać i nie dbać specjalnie o rachunki, skoro nie dostrzegasz wzrostu cen żywności. Albo zamiast głowy masz zamontowany TV z włączonym na stałe TVN-em ...Tak więc nigdy nie zrozumiesz 90% Polaków którzy w tych restauracjach nie jadają i kupują w marketach najtańszą żywność. Ojciec pewnie też całe życie zawsze w restauracjach jadał? Bo na to wychodzi ...
mjfjf / 195.140.236.* / 2010-09-15 15:59
Binarek nie zauważa na półkach inflacji bo mamusia mu kupuje świeży chlebuś co rano.....
@@@? / 89.77.127.* / 2010-09-15 17:06
A.........to dlatego wyglada tak, jak pączek w maśle !......nie ma jak u mamy ! nie Binarek ?
Binarek / 2010-09-15 16:07 / Tysiącznik na forum
Pomysł z chlebusiem i poziom rozmowy wskazuje, że jesteś niepełnoletni

Spójrz na takiego rozmówcę jak terterter34
Potrafi dyskutować, podaje linki,
Niestety znajdujesz się kilka poziomów niżej
Binarek / 2010-09-15 15:16 / Tysiącznik na forum
"Ojciec pewnie też całe życie zawsze w restauracjach jadał?"
Tak w MCDonalds chyba

Pewnie, że żywność drożeje. Na całym świecie drożeje a my wprowadziliśmy wolny rynek i znieśliśmy cła.

Pewnie, że mogę z wami opieprzać rząd, zdaniami typu
"Skoro jest tak dobrze to dlaczego tak dużo komarów w tym roku?"

Jaki ma to jednak sens?
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 15:24

Jaki ma to jednak sens?

Sens jest taki, że rządy mogą być lepsze lub gorsze. Od tego zależy nasz wspólny dobrobyt, i przymykanie oczu na nieudolność, brak odwagi w przeprowadzaniu reform, koniunkturalizm, itd. i zachwycanie się "sukcesami", czyli jednym słowem uprawianie propagandy sukcesu, to nie jest dobry sposób na motywowanie rządu do działania.
Binarek / 2010-09-15 15:29 / Tysiącznik na forum
Tzn mam winić rząd, że nie reguluje cen żywności?
Nie zrozumiałem
@@@? / 89.77.127.* / 2010-09-15 15:37
Wiele rzeczy Binarek nie rozumiesz, i to jest twój problem.
Binarek / 2010-09-15 15:50 / Tysiącznik na forum
Masz rację
Idę kupić czarne okulary abyście mnie zaakceptowali na forum
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 15:59
Może to dobre rozwiązanie. Wtedy przestaniesz widzieć zieleń na propagandowej mapce i może zauważysz, że dodatni wskaźnik PKB, uzyskany głównie dzięki unijnym dotacjom oraz inflacji, to nie wszystko co ten kraj potrzebuje. W końcu w dawnych krajach kolonialnych PKB systematycznie piął sie w górę, dzięki rosnącemu wydobyciu złota i diamentów:)
Binarek / 2010-09-15 16:04 / Tysiącznik na forum
Ooo Przestałem widzieć zieleń
Polska to beznadziejna dziura, tu nic się nie opłaca, wszyscy kradną, PKB maleje, bezrobocie rośnie, ceny galopują, rolnicy puchną z głodu, górnikom nie starcza do pierwszego, ...

Wow, ale extra, nawet nieźle mi to wychodzi
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 16:15
Lepiej zdejmij już te okulary. Znacznie bardziej jesteś zabawny kiedy zachwycasz się sukcesami rządu i potęgą naszej gospodarki :))
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 15:37
Możesz winić rząd za to, że nie stwarza odpowiednich warunków makroekonomicznych do prawidłowego rozwoju gospodarki - zaniechanie reform, przyrost wydatków państwa, wzrost etatyzmu, fiskalizm, nieudolne realizowanie kluczowych dla gospodarki i bezpieczeństwa inwestycji (np. Gazoport), itd. Ale ty wolisz być zadowolony z "sukcesów" i wolisz udawać zę nie rozumiesz za co można ten rząd krytykować:)
Binarek / 2010-09-15 15:53 / Tysiącznik na forum
"np. Gazoport"

Tzn poprzednie rządy nie zrobiły interkonektorów ani nie ruszyły palcem ws Gazoportu

a ten buduje interkonektory, przeprowadził operaty pod gazoport, finansowanie, przetarg na budowę, przetargi na podłaczenie gazoportu do sieci i jest nieudolny??

Zgodnie z takim rozumowaniem nikt nie powinien budować autostrad aby nie narazić się na zarzut nieudolności i korupcji
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 16:10
Ten rząd nie uzyskał poparcia UE, a zwłaszcza finansowania tej inwestycji z unijnego budżetu. Budujemy za własne pieniądze. A obecnie finalizacja tej inwestycji stoi pod znakiem zapytania w związku z jednoznacznym stanowiskiem Niemiec, które zgłosiło zastrzeżenia o charakterze ekologicznym oraz w związku z odmową pogłębienia pasa wodnego prowadzącego do gazoportu przez niemieckie wody terytorialne - ograniczonego dodatkowo budową gazociągu północnego. O jakim interkonektorze piszesz? Tym który nam zaproponowali Niemcy, aby sprzedawać do Polski gaz z Rosji w zamian za prowizję? Sukces ogromny ...
Binarek / 2010-09-15 16:52 / Tysiącznik na forum
Zamieszczam linki o tym, że Bruksela nie rezygnuje z finansowania Gazoportu, http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/wydarzenia/niemcy-nie-beda-blokowac-gazoportu,6751,1

Niemiecki odcinek gazoportu nie zablokuje żeglugi http://www.bankier.pl/wiadomosc/Nord-Stream-wkopie-i-przesunie-Gazociag-Polnocny-2103455.html

Interkonektor do Czech
http://gazownictwo.wnp.pl/interkonektor-gazowy-z-czechami-bliski-ukonczenia,118698_1_0_0.html
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 17:21
Niemcy nie powiedzieli ostatecznie "nie" dla tej inwestycji, ale fakt, że przez trzy lata polskiemu rządowi nie udało się rozwiać wszystkich "wątpliwości" dotyczących gazoportu, a w tym czasie Niemcy i Rosjanie doprowadzili do rozpoczęcia budowy gazociągu północnego - potencjalnie znacznie bardziej niebezpiecznego i inwazyjnego w środowisko naturalne - i teraz zabiegają o współfinasowanie unijne (pierwszy krok zrobiono - doprowadzono do zwolnienia vice prezes EBI przeciwnej finasowaniu rurociągu http://www.rp.pl/artykul/9211,522884_Rostowski_okazal_sie_ignorantem.html) świadczy o tym jakie mają nastawienie i jak polski rząd jest w tej kwestii sprawny. Interkonektorem do Czech możemy importować jedynie gaz z Rosji. W jaki sposób wpływa to na podniesienie bezpieczeństwa energetycznego?
Binarek / 2010-09-15 17:30 / Tysiącznik na forum
Nawet gdyby Bruksela stwierdziła "NIE" co jest mało prawdopodobne to i tak zbudujemy Gazoport za nasze pieniądze, czy PiS, czy PO będzie u władzy. Więc nie rozumiem zarzutu.

Gazociąg północny może być także dla nas korzystny ponieważ Rosja z Ukrainą i Białorusią nie bardzo się dogadują a nasza sytuacja był krytyczna gdy wyłączono nitkę ukraińską

"Interkonektorem do Czech możemy importować jedynie
gaz z Rosji." Jesteś pewien? Czechy mają połączenia z Niemcami a po ostatniej obowiązkowej wymianie węzłów gaz może płynąć w dwie strony. Dlatego podczas ostatniej zimy Czechy zaopatrywały Słowację
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 17:47

to i tak zbudujemy Gazoport za nasze pieniądze

Będziemy budować wbrew unijnemu stanowisku? Narażając się na kary, protesty ekologów i dając pretekst do obcięcia unijnych funduszy dla Polski? Pogłębimy korytarz naruszając Niemieckie granice? Interkonektory którymi możemy sprowadzać rosyjski gaz niewiele nam dadzą, gaz będzie tylko droższy o marże pośrednika. Konflikt Rosji z Ukrainą o RosUkrEnergo jak się teraz okazuje był sztucznie wywołany przez Rosję - obecnie ta spółka już nie przeszkadza Rosjanom. Co będzie jak po wybudowaniu gaz.północnego Rosjanom "zepsują" się gazociągi do Polski? Tak jak to się stało z rurociągiem do Możejek. Będziemy importować gaz via Niemcy dając zarobić Niemcom, czy prosić Rosjan o renegocjację kontraktu podnosząc cenę gazu, aby było za co usunąć awarię? Rząd prowadzi zaiste genialną politykę.
Binarek / 2010-09-15 17:50 / Tysiącznik na forum
Oczywiście piszesz obiektywnie:
Unia zablokuje, choć cały czas stwierdza, że fundusze są.
Ekolodzy zablokują, Niemcy i Rosjanie zakręcą kurki, Gazoport zablokuje porty,

Może więc racje miały poprzednie rządy aby nie budować gazoportu i łączników?
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 18:04
Nie wiem jak będzie, ale w polityce i wielkim biznesie trzeba się przygotowywać nawet na najgorsze scenariusze. Tego oczekujemy od rządu. Postawa "jakoś to będzie" zazwyczaj prowadzi do katastrofy (patrz ostatnia powódź). Jak wiesz, frajerów się strzyże. Tak jak ty radzisz innym żeby szukali tańszych produktów w sklepach, inni mogą nam powiedzieć, że trzeba było dywersyfikować dostawy, a skoro tego nie zrobiliśmy, to płaćmy więcej za gaz:) A teraz kolejny przykład jak jesteś obiektywny - poprzedni rząd ROZPOCZĄŁ budowę gazoportu. Wiesz o tym dobrze, bo kiedyś zarzucałeś mu tylko, że robi to zbyt wolno:)
Binarek / 2010-09-15 18:07 / Tysiącznik na forum
"poprzedni rząd ROZPOCZĄŁ budowę gazoportu"

Ekstra wiedziałem, że to przytoczysz :)
To wymień prace jakich dokonał przez dwa lata
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 18:35

To wymień prace jakich dokonał przez dwa lata

Przeprowadzono analizę, przygotowano dokumentację, postarano sie o pozwolenia, przeprowadzono procedurę przetargową i rozpoczęto budowę. Można uważać, że to za mało - pamiętaj o realiach! :) - ale to zarzut o tempo, a nie - jak napisałeś - o brak decyzji. Ten rząd jest kontynuatorem budowy gazoportu, chociaż przyznanie tego na pewno nie przejdzie ci przez gardło. Jesteś w końcu Binarny - uznajesz tylko czarne - białe :))
Binarek / 2010-09-15 18:53 / Tysiącznik na forum
Kłamiesz
Przygotowano tylko plan usytuowania gazoportu

"rozpoczęto budowę."
Budowy do tej pory nie rozpoczęto
Nie osłabiaj mnie
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 14:50

W sierpniu ceny żywności spadły w takim stopniu, że nastąpiła
deflacja

Skąd ty masz te dane? Oficjalnie NBP opublikowało dane o inflacji za lipiec. Komunikat jest taki: "W porównaniu z czerwcem inflacja po wyłączeniu cen administrowanych spadła o 0,3 pkt proc., do 1,6 proc. Na niezmienionym poziomie 1,6 pozostała inflacja po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych. Natomiast inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii wzrosła o 0,1 pkt proc., do 1,2 proc. i o taką samą wartość zwiększyła się 15-proc. średnia obcięta – do 1,9 proc."

Czyli deflacji nie mamy. Spadł WZROST inflacji. Pomijam kwestię w jaki sposób GUS i EUROSTAT liczą inflację i dlaczego te wzkaźniki znacząco odbiegają od tego co widzimy na własne oczy w sklepach. Ja mieszkam w dużym mieście i mam możliwość wyboru sklepu który nie "kantuje", i widzę, że w porównaniu z rokiem ubiegłym ceny żywności wzrosły znacząco - co najmniej 10%.
Binarek / 2010-09-15 14:55 / Tysiącznik na forum
http://www.mg.gov.pl/node/11550
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 15:03
Acha. To wszystko przez to, że ja nie czytam propagandy MF:) Zobaczymy jaki będzie komunikat NBP. Ale wracając do deflacji. Jak się przedstawia wg MF wskaźnik inflacji cen żywności w ujęciu rocznym? Tego MF nie było uprzejme podać, ale może ty wiesz.
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 15:30
Co to znaczy "około"? To są szacunki? Jeśli przyjmiemy, że odpowiadające prawdzie, to deflacji (cen żywności) w Polsce nie ma. Jest inflacja. W dodatku, każdy kto robi zakupy w sklepach widzi, że dużo większa niż ta podawana oficjalnie.
Binarek / 2010-09-15 15:49 / Tysiącznik na forum
Poszukaj wartości za lipiec i odejmij sierpniowy spadek.
Wydaje mi się że w lipcu było około 4% dlatego wpisałem na szybko "około 2-3%"

Ekonomia to nauka i bada kwantyfikowane zjawiska,
Nie uznaje zasad "każdy kto robi zakupy"
terterter34 / 195.117.16.* / 2010-09-15 16:22
Tą kwantyfikację można jednak wykonać na różne sposoby - w miarę rzetelnie albo kreatywnie:) Z obecnymi danymi o inflacji jest ten kłopot, że każdy z nas widzi, że wydaje na żywność dużo więcej niż sugerują wskaźniki. Wszystko zależy od tego z czego się zbuduje koszyk zakupowy.
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy