andowc
/ 83.30.116.* / 2009-03-04 20:40
Stare "pieczki" też to płacę,- chociaż nie mieszkam i nie korzystam z "nowego" domu.
Tak się "nauczyli" (gaz,prąd,woda,kanalizacja,itd...).
Płacisz za możliwość "korzystania" z "usług",- nie za "media" (prąd,woda,gaz, itd...).
Za "komuny" tego nie "było".
Każdy "patrzy" na czym "zarobić".
Karzą mnie płacić za deszczówkę, (ile wody spadnie z dachy w deszczu,-kanalizacja zbiorcza deszczowa).
Kiedy posegregują "kanalizację" na sikanie,sranie,pranie, gotowanie,itd..., w zależności od ilości domowników, a nie od wskazań licznika wody, ("srała babka , aż się wysrała").
Technika się rozwija, ktoś musi za to płacić.
Oby nie doliczyli za CO2 (gaz cieplarniany),- różne p******* mogą doliczyć.
Kazdy "chwyt" dobry, aby wyjść na swoje.