Emma001
/ 84.10.38.* / 2010-12-29 17:26
Chyba ktoś naszego prezydenta podpuścił, nie powinno być tak, że pracownik uzyskuje świadczenie emerytalne i wszystkie należne odprawy związane z zakończeniem wykonywania pracy w zakładzie a faktycznie wcale z tego zakładu nie odchodzi i z nim się nie rozlicza. Warunkiem uzyskania świadczenia emerytalnego powinno być zaprzestanie wykonywania pracy. Odrębną sprawą jest to ,że taki emeryt po uzyskaniu świadczenia może poszukać sobie inna pracę żeby do swojej często skromnej emerytury dorobić. Wśród tych pracujących niby emerytów większość to tacy którzy otrzymują po 3 tyś. emerytury i jeszcze dodatkowo po 5 tys. zarabiają. W większości są to podopieczni naszych kochanych służb specjalnych . Nie mówcie , że to chodzi o los biednych ludzi. Kogo właściwie broni pan prezydent?