mar
/ 83.23.139.* / 2006-01-24 09:32
tak zwany parlament,chyba tak juz można mówić,to steroryzowane stado dietowiczów.Które nawet nie pisneło,że zamiast mówić od rana o budżecie,marszałek zarządził sprawozdanie z działalności insp.pracy.
Moim zdaniem to naigrywanie się z p-osłów,z prawa
i sprawiedliwości o dobrych obyczajach nie wspominając.