Ciekaw jestem jak będzie wyglądał współpraca zarządu i akcjonariuszy mniejszościowych...
Skoro już dziś widać że nie idzie najlepiej: parkiet pisze dziś "Zarząd ignoruje akcjonariuszy mniejszościowych" wywiad z szefem Allianza:
Uważamy bowiem, że gdyby nie postawa zarządu, która powoduje nierówne traktowanie akcjonariuszy, cena w wezwaniu mogłaby być istotnie wyższa. Trzeba zadać sobie pytanie czy zarząd Eko dba o interesy wszystkich akcjonariuszy, czy tylko akcjonariusza większościowego.
i najciekawsze;
ak Allianz zapatruje się na wezwanie ogłoszone przez MEP? Czy odsprzeda
akcje w wezwaniu?
Trwają obecnie dwa konkurencyjne wezwania i do ich zakończenia pozostało jeszcze trochę czasu. Jeżeli odpowiemy na wezwanie, to wzywającemu, który zaoferuje wyższą cenę. Oczywiście cena jest bardzo ważnym, ale nie jedynym kryterium. Wezwania przeprowadzane na rynku publicznym muszą spełniać określone wymogi prawne, standardy pełnej przejrzystości oraz zapewnić równe traktowanie wszystkich akcjonariuszy, co jest szczególnie istotne dla ochrony interesów akcjonariuszy mniejszościowych.
Umowy pomiędzy Adventem a panem Gradeckim budzą nasze wątpliwości, czy wszyscy akcjonariusze uzyskają finalnie taką samą cenę w tym wezwaniu. Postawa pana Gradeckiego, który odpowiada na wezwanie po niższej niż mógłby cenie, tylko te wątpliwości powiększa.
Wspominałem już przy poprzedniej rozmowie, że poprosiliśmy zainteresowany podmiot o parametry związane z reinwestycją części środków uzyskanych w wyniku wezwania przez pana Gradeckiego w sposób pośredni w spółkę Eko. Odmówiono nam dostępu do tych informacji.
Przedstawiciele Adventu twierdzą, że podobne umowy nie są czymś wyjątkowym i dodają, że stosowali je w przypadku większości transakcji realizowanych w regionie. Ja to dobrze rozumiem, ale w tym przypadku zapomnieli jednak, albo udają że zapomnieli, że obecna transakcja ma miejsce na rynku publicznym, gdzie obowiązują trochę inne standardy.
I to advent ma wprowadzać w spółce najwyższe standardy?????
Ciekawe też czy nie skończy się to jakąś aferą prawną? Mniejszościowi pozwą zarząd??? Może coś KNF by zrobił?