leming
/ 213.158.221.* / 2015-05-26 09:45
z PUSUTEJ KASY to i Salomon nie naleje. Jak dług przekracza produkt krajowy brutto to nie oczekujcie CUDÓW.Chyba, że Prezes wymodli go na Jasnej Górze! Potrzebna jest skrupulatna księgowa i dobry ,,obserwator,, który będzie patrzył na rączki tych co wydają tą naszą wspólną kasę, np. na wydatki związene z Kościołem(katechezy....katecheci/nawiedzoni...) tak uprzywilejowanym w naszym kraju.