W swoim sejmowym wystąpieniu min.Krupiński pokazał, że w temacie energetyki jest zupełnym ignoratem, świadczy o tym fragment wystąpienia o budowie nowych bloków. Ponadto upublicznił kłamstwo zarządu jakoby większość załogi była zainteresowana ekwiwalentem. Jeśli to co robi nazywa dobrym przygotwaniem prywatezacji sektora energetycznego, to gratuluje samopoczucia, a energetykom mówię strzeżcie się nie dajcie się zniszczyć ignoratom