residenzpalast
/ 89.78.32.* / 2010-12-31 14:23
pisamki - matoly nie znajace realiow np w Pribaltyce ale za to czujace bat- najczesciej to kredyciarze- wiedza ,ze jak nie napisza tego co jest zgodne z wytycznymi i wylatuja na bruk. A kto ich bedzie chcial zatrudnic? tak naprawde Bron Boze ich nie urazajac oni nic praktycznego nie potrafia- ani do lopaty ani do biznesu