Całkowicie niepotrzebnie. Wszak
w najbliższym czasie rząd planuje przyjąć nowelizację rozporządzenia, zawierającego wykaz przedsięwzięć


tryb czasu przyszłego przypuszczającego niedokonanego jest prawie gwarancją sukcesy

może p***********

może ? Przez grzeczność nie zaprzeczę.

Nie bawię się w malkontenta. Ciężko pracuję (we własnym oczywiście mniemaniu) i odprowadzam całkiem spore podatki.
Ja swoje robię porządnie i oczekuję, że za moje podatki ci, którzy się tego podjęli zrobią to tak samo. Porządnie.

A stadionu nie naszkicuję - nie mam zdolności do rysowania i z tego powodu skończyłem nie szkołę artystyczną (architekturę) lecz zawodową (polibudę). Mógłbym ew, poprowadzić budowę lub nadzór. To akurat potrafię.

A prowadząc własną firmę w czasie przyszłym mówię "jutro zrobimy" a nie "w przyszłości planujemy rozważenie ewentualnego przyjęcia nowelizacji ..... "

P.S.
Agresja jest zwykle efektem stresu, strachu, niezadowolenia i w końcu - zawodu z powodu złego wyboru.
Współczuję.

Pan(i) to dość tradycyjnie o przeszłorocznym śniegu.

Ja sie caly czas zastanawiam jak na tych mistrzowstwach mozna kasior zarobic :/ a to kto za odpowiada mi jest wsystko jedno