Jasne ... ten kraj nie ma juz zadnych innych problemow jak wstapienie do strefy rozpadajacego sie Euro ? Moze i przetrwa tylko czy do czasu wstapienia do Euro nas bedzie na nie stac, nie zapominajmy, ze zeby zmienic walute na Euro musi nas na nie byc stac, a ten kraj idzie w dokladnie odwrotnym kierunku. Wiem zaraz mi ktos powie, ze co ja wiem, w sumie to tak, nic bo i nie mieszkam w Polsce, ale pamietam jak kraj moja druga ojczyzna wchodzila do Euro i jak ceny nagle wywindowaly w gore. Kto pomysli o tych, ktorych nie stac przy obecnej sytuacji na wszystkie wydatki, o ludziach ktorzy zyja od pierwszego do pierwszego? Kto zalata dziure budzetow domowych, bo jak widac nie ten rzad ktoremu obojetne jest dobro obywateli. Chca powiekszyc poziom biedy - sa na dobrej drodze. A kryzys dopiero przed Polska, zycze powodzenia.

Ważniejszy kiedy jest po jakim kursie- jak złotówka będzie za mocna to będziemy sztucznie bogaci,eksport siądzie i wszystko wyrażone w euro będzie droższe. Jak złotówka słabsza to eksportem rozkręcimy się, będziemy tańsi, ale też płace będa niższe. Najważniejsze by dokończyć reformy i nie powtórzyć błędów innych np. wejść ze zbyt wysokiem kursem waluty, sztywną gospodarką, rynkiem pracy, dużym długiem. Łotwa i Litwa odpowiednio wejdą w 2014 i 2015 bo wiedzą, że skorzystają a kryzys w strefie euro mija-wejdą i będą decydować np. o nas.

Róbcie reformy, a nie bijcie nic nieznaczącej piany. Bierzcie się do roboty leserzy.
Wy natomiast dalej głosujcie na nieudaczników.

Rząd bierze się za głupoty! Do roboty trzeba mądrego i silnego!
A PO ......cy już sześć lat nic nie robią tylko nas zadłużają i okradają. Okradają bo podejmując pracę miałem świadomość , ze po 65 roku życia będę emerytem. Nieudolny rząd zdefraudował moje składki każe mi dłużej pracować

znowu debata o niczym