Miejmy nadzieje ze zastapia ich najlepsi fachowcy i specjalisci, wypowiadajacy sie na forum Money.pl Tez twierdza ze wiedza wszytsko i sa wzorem uczciwosci zapewne...:))

:))

A o kim piszecie? O tych, których naród wybrał w porywie wpływów nieobiektywnych i niepublicznych mediów (zwanych jednak publicznymi), spełniajacych tylko rolę Frontu Jedności Narodu? A może nawet piszecie o tych, których wybraliśmy? Byłaby to kompletna paranoja!!! Posłowie i senatorowie nie są intelektualnymi elitami, to tylko tzw. "elity polityczne", a to jakby "doctor honoris causa", którym nawet parweniusz Wałęsa mógł zostać.

Znowu dobra wiadomość. Po newsie, że nasi posłowie zajmują się kosmosem, powyższy jest jak najbardziej optymistyczny bowiem przybliża nas do stanu, w którym parlament straci wpływ na to, co dzieje się w społeczeństwie, dzięki czemu będziemy mogli rozpocząć nową, zapewne lepszą epokę, w historii naszego państwa.

"Jak pisze "Życie Warszawy", były to osoby po specjalnych aplikacjach, bez których Sejm praktycznie nie może działać. To oni ubierają pomysły posłów w konkretne paragrafy i dbają o to, by przygotowywane w Sejmie projekty były zgodne z obowiązującymi już przepisami. "

No niech ich piekło pochłonie i nigdy nie odnajdą już drogi powrotnej do tego miernego Sejmu.
W innych artykułach można poczytać jaka to jest "fachowość" tych miernot, którzy konstruują prawo nieustannie przeciwko narodowi!!

"Zycie Warszwy" chyba woli by było nieustannie plucie w twarz obywatelom. O czym by wszak pisali pismaki?