Gdzie tu jest nawolywanie do wstrzymywania się z sankcjami? Raczej nauczanie jakie sankcje należy podjąć perspektywicznie. Ukrainska armia ma prawo bombardować miasta wschodu i południa Ukrainy, zabijać ludność, dzieci, kobiety, doprowadzić do klęski humanitarnej, mordować dziennikarzy, ostrzelać Rosyjskie punkty graniczne, zaatakować ambasadę Rosji w Kijowie [bandy młodzieży z prawego sektora majdanu], natomiast Rosja nie ma prawa dać broni dla powstańców tego regionu broniących się przez prawicowymi batalionami mordującymi cywili i9 głoszącymi oficjalnie że wymordują wszystkich w tym regionie lub zamkną ich w obozach koncentracyjnych. Postawa USA w tym konflikcie jest jasna jak słońce, doprowadzić do wojny i szczuć jak najdłużej przeciwko Rosji oraz zdestabilizować całą wschodnią granicę Rosji. Niech USA zajmie się nędzą i bandytyzmem w krajach bezpośrednio sąsiadujących z USA. Europę niech sępy z USA zostawią Europejczykom, od razu będzie bezpieczniej i dostatniej w Europie.