Co się czepiasz KK? KK sobie poradzi, ale co z mniejszymi wspólnotami? Np. Kościół Baptystów w pobliżu mojego miejsca zamieszkania liczy 40 członków. Bez Funduszu nie dadzą rady się utrzymać: rozmawiałam niedawno o tym z pastorem.

Twe pytanie to chyba jakiś ponury żart!
Dlaczego nas wszystkich – przypominam: wierzących jedni w to, drudzy w owo, ale także ateistów i agnostyków – ma obchodzić to aż tak bardzo, by z własnej kieszeni ( dobrowolnie), czy z budżetu, a więc z własnych podatków ( czyli pod przymusem Państwa) finansować np. Kościół Baptystów?
I każdy inny i /albo każdego innego jego członka?
Rozumiem, że społeczeństwo może uznać ,iż należy się to sierocym dzieciom, inwalidom czy starcom niezdolnym do pracy, ale duchownym, klerowi?
Przykład trywialny.
Ja też lubię bardzo opowiadać, ba - nawet wymyślać – różne klechdy, baśnie, itp.
Czy ktoś – indywidualnie czy zbiorowo - sfinansuje mi za to utrzymanie: mieszkanie, wyżywienie rodziny, itd. , itp.?
Np. - Państwo, które oczywiście - na uzgodnione społecznie, uznane przez Obywateli cele - może to zrobić z podatków, zbieranych od wszystkich Obywateli, ale nie ma tu żadnych "psich obowiązków", tylko wola Obywateli, nie jakichś rządowych urzędników, jak to ma obecnie miejsce( gdzieś od pół roku) w przypadku wypłat z Funduszu Kościelnego, które - wg stwierdzenia Premiera w expose - straciły podstawę i powody wypłaty.

To się sprzeciwiaj!
Utrzymania klechów Konstytucja nie gwarantuje!

"Państwo, które oczywiście - na uzgodnione społecznie, uznane przez Obywateli cele - może to zrobić z podatków". Najkrócej: wojenka w Iraku, wojenka w Afganistanie,czy ostatnia Ustawa 67, nie chce się po prostu pisać... Ma Pan ponad 500 wypowiedzi, wszystkie były tak naiwne?

Dlaczego nas wszystkich – przypominam: wierzących jedni w to, drudzy w owo, ale także ateistów i agnostyków – ma obchodzić to aż tak bardzo, by z własnej kieszeni ( dobrowolnie), czy z budżetu, a więc z własnych podatków ( czyli pod przymusem Państwa) finansować np. Kościół Baptystów?

Nie z Twoich podatków, ale z Funduszu Kościelnego, który został utworzony za zabrane przez komunę majątki kościelne różnych wyznań.

w przypadku wypłat z Funduszu Kościelnego, które - wg stwierdzenia Premiera w expose - straciły podstawę i powody wypłaty.

Dlaczego? Nie zwrócono wszystkiego.

Fundusz Kościelny to część budżetu,

Pleciesz bzdury.

O złodziejstwie historycznym od czasów MieszkaI już dyskutowalismy, nie ma co powtarzać.

Więc nie ma sensu w ogóle z Tobą rozmawiać.

Fundusz Kościelny to część budżetu, na który także ja bezustannie - podatki - płacę.
I na pewno nikt nigdy wszystkiego nie zwróci, ale co najwyżej tyle, co innym grupom i ludziom, mówię o nacjonalizacji gruntów,fabryk i miast!
O złodziejstwie historycznym od czasów MieszkaI już dyskutowalismy, nie ma co powtarzać.