"Zdaniem niektórych ekonomistów obie te instytucje nie będą zachwycone pomysłami polskiego fiskusa."
Tu się z autorem zgodzę.
Reszta może być balonem próbnym, albo próbą podkręcenia sprzedaży samochodów z kratką.
Dealerzy zainwestowali w homologacje, a odzew jest mizerny....
Jak postraszą przedsiębiorców, że tylko do końca roku odliczą pełen
VAT od pseudo-vanów, to może kupią więcej w tym roku.
a
VAT od paliwa....
No cóż mając do wyboru amortyzację części wartości (do ok. 20 000 €) + odpis 6000PLN za VAT, nawet na kredyt, pewnie wielu zdecyduje się kupić z kratką w tym roku...