pragmatyk
/ 83.175.144.* / 2006-12-20 22:15
Proszę adleza, nie trzeba czytać tego co napisał Chiron, należało posłuchać tego co zostało powiedziane. Najpierw z rana, a następnie po południu. Również to co opowiada inny senator, który podtrzymuje wszystko, co powiedziała Pani Minister. Tylko, że z ostatniej jej wypowiedzi nie wiadomo już zupełnie nic. Mało uważa, że to wszystko to przekręcanie jej słów, wspomina o jakiejś granicy, której nie można przekroczyć, czy coś w tym stylu, tyle tylko, że mleko już się rozlało. Jedna zasada powinna przyświecać wszystkim; zanim coś kłapniesz głośno 3 razy pomyśl w zaciszu gabinetu, powiedz głośno do lustra i sam posłuchaj, jak to brzmi. Potem już można i to też z rozsądkiem.