Jestem bardzo ciekawy waszej opinii na temat tzw. funudszy funduszy, czyli produktów finansowych, których celem jest budowanie portfela inwestycyjnego w oparciu o fundusze już istniejące na rynku.
Na naszym rynku przykładami takich funduszy są choćby produkty Uniona, czy Skarbca. Ale czy są one intereujące od strony inwestora?
cortez
/ 2007-12-28 15:03
/
Bywalec forum
szczerze mówiąc to wszystko zależy od poziomu wiedzy i doświadczenia inwestora. Dla laika jest to rozwiązanie całkeim nie złe i to mimo wyzszych opłat. Zawsze to zarządzajacy dbają o to, aby skupiać tych najlepszych i nie trzeba się samemu angażować. Natomiast wytrawni gracze wiedzą jak inwestować, żeby podobną strukturę wypracować. Ja osobiście kiedys inwestowałem w mBank agresywny, a obecnie mam trochę jednostek UniMaxdłużnego dla zrównoważenia portfela. Ale raczej znikomy procent.
Idyll
/ 2007-12-28 23:15
/
Bywalec forum
Zgadzam się z tobą, że jeśli ma się jakieś doświadczenie to zdecydowanie lepiej pokusić się o samodzielne inwestowanie i budowanie portfela w oparciu o własną wiedzę.
Oczywiście nie neguję sensu tworzenia funudszy typu UniMax, czy Skarbiec TOP Akcyjny, ale warto podkreślić to co napisał miki3d, wyniki zawsze będą uśrednione, więc gorsze od przynajmniej kilku funudszy liderujących danej grupie. Z drugiej strony ryzyko jest niższe, więc jak zawsze: coś za coś :)
cortez
/ 2007-12-30 21:26
/
Bywalec forum
taa, coś za coś.... No własnie. Jednak wielu inwestorów, zwłaszcza na początku drogi inwestycji, lubi i woli takie rozwiązanie, godząc się nawet na zazwyczaj większe opłaty za zarządzanie. Po prostu wolą odsunąć odpowiedzialność na kogoś innego.... zarządzających
miki3d
/ 2007-12-28 10:00
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Przykładami są też zagraniczne fundusze polskich TFI - np. Pioneer, AIG, ING, Millenium. W większości są to fundusze zagranicznych funduszy. W tym przypadku rekomendowałbym inwestycję bezposrednio w zagraniczny fundusz.
Idyll
/ 2007-12-28 23:25
/
Bywalec forum
Ale mnie zaskoczyłeś tą informacją. Sądziłem, że takie TFI jak Pioneer, czy AIG są w stanie samodzielnie zbudować ciekawy portfel akcji. Np. taki Union, podaje na swojej stronie, przy okazji opisu funduszu UniAkcje Nowa Europa, kilkanaście różnych walorów (GDR'y, akcje) w które inwestuje!
miki3d
/ 2007-12-29 11:28
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
W przypadku funduszy inwestujących na rynkach tzw. nowej europy się zgadzam. Większość funduszy na zgodę KNF-u na inwestowanie bezpośrednio. I tu zarządzający mogą mieć jakies pojęcie o tych rynkach. Natomiast nie mogą mieć pojęci o rynkach tak odległych i odmiennych jak chiński czy indyjski. Dlatego np. AIG akcji Chińskich i Azjatyckich jest zbudowany z 2 funduszy irlandzkich (prowadzonych przez tamtejszy AIG) inwestujących w Azji.
Dla porównania: największe zespoły zarządzające w Polsce licza mniej niż 10 osób. Czy są w stanie objąć tyle rynków na raz? Dla Black Rocka w zespole zarządzającym pracuje 550 osób.
hggfgfj
/ 77.253.179.* / 2007-12-27 21:23
nie daj sobie spokoj dlatego ze zrownowazone dawaja wiekszy zysk niz one
miki3d
/ 2007-12-28 09:59
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Jak chodzi o Skarbca, to zarówno TOP Akcyjny jak i TOP stabilnego wzrostu są w górnej połowce, jak chodzi o stopy zwrotu za ostatni rok. Ich zaletą/wadą jest to, iż wynik będzie uśredniony - nigdy najwyższy i nigdy najgorszy. Dobre dla dywersyfikacji.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.