Forum Forum inwestycyjneFundusze

fundusze obligacyjne - wchodzić?

fundusze obligacyjne - wchodzić?

gomi / 80.50.235.* / 2007-08-10 18:15
Witam
Czy wejście w chwili obecnej w następujące fundusze:
Skarbiec Depozytowy
Unikorona Obligacji
podział kapitału na pół, czas minimum dwa lata
to dobry pomysł czy jest to obciążone jakimś ryzykiem? chodzi mi o to co się dzieje na rynkach.

czy rozsądne byłoby włożenie całego kapitału w skarbiec depozytowy? historycznie ma on lepsze stopy zwrotu od unikorony ale jak się domyślam łączy się to z jakimś ryzykiem?

a może jakieś inne propozycje?
Wyświetlaj:
Miichall / 2007-08-13 20:40 / portfel
Lepiej wejśc np. w arke stabilnego wzrostu, jeśli chcesz mieć inwestycje bezpieczną i potencjalnie wysoki zysk.
TaS / 2007-08-12 17:24 / Tysiącznik na forum
ryzyko jest takie, że depozytowy ma więcej papierów komercyjnych, a mniej SP... a gwarancja państwa to wiadomo - najwyzsza gwarancja...
mario30 / 2007-08-12 15:05
Jeszcze słowo ode mnie: Co do f.obligacji i stóp procentowych - to prawda, że wraz ze wzrostem stóp procentowych spada wartość wyemitowanych obligacji(znana zależność), o czym już pisałem poniżej, ale... tak naprawdę obawiać się tego należy wtedy, gdy nasza inwestycja przewidziana jest na rok lub krócej - wtedy zysk może być mniejszy niż na lokacie... TFI prowadzą aktywną politykę inwestycyjną, tzn. że w chwili zmiany(wzrostu) stóp procentowych TFI będą nabywały obligacje już nowej emisji, wycenione wyżej. W perspektywie dwóch lat, to że f.oligacji uzyska stopę zwrotu mniejszą niż standardowa lokata, jest b. mało prawdopodobne. O zaletach funduszy w stosunku do lokaty napisał już Cortez.
Dwa f.obligacji - to nie jest takie złe wyjście, zwłaszcza w obecnej sytuacji, gdy nie ma lepszej alternatywy(nawet f.aktywnej alokacji w tej chwili tracą...). Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, by w późniejszym terminie, gdy sytuacja się polepszy zamienić jeden z tych funduszy na agresywniejszy(tak jak proponuje Cortez). W przypadku, gdy f. będzie pod parasolem nie poniesiemy kosztów i będziemy mieli odrazu dywersyfikację: dwa różne typy funduszy z dwóch TFI. Gdyby całość kapitału byłaby w jednym funduszu, to by osiągnąć to samo, należałoby umorzyć część j.u.f.obligacji i ponieść koszty.
Jest to/była jedynie moja propozycja oparta o analizę obecnej sytuacji, ostateczna decyzja i tak należy do autora tematu. Pozdrawiam!
cortez / 2007-08-11 15:07 / Bywalec forum
Jeśli chodzi o fundy obligacyjne, to bardzo dobry wybór. Ja proponuję, żebys zrobił/a to tak jak piszesz na pół podzielić i obserwować rynek tak z pół roku. Nabrać doświadczenia. Jak już się ustabilizuje to możesz skorzystać z tego, że oba fundy masz pod parasolem i skonwertować CZĘŚĆ na coś bardziej ryzykownego. Jeśli rysuje Ci się perspektywa inwestycji na minimum dwa lata, to rzeczywiście możesz część inwesować w bardziej ryzykowne fundy, choć odradzam też stricte akcyjne. Masz wiele możliwości, wystarcz się rozejrzeć nawet po tym forum.
Jeścli ryzyko CI straszne, to np. na taki okres dobre by były dla Ciebie fundusze aktywnej alokacji.
Pozdrwiam i trzfnych wyborów życzę.
mario30 / 2007-08-10 23:01
Generalnie unika się trzymania całego kapitału w jednym TFI, bo wtedy nasze środki zależą od strategii jednego zarządzającego.
mario30 / 2007-08-10 22:51
F.obligacji są funduszami bardzo bezpiecznymi, ustępują jedynie f. pieniężnym. Nie inwestują w akcje(choć Skarbiec ma taką możliwość w sprzyjających warunkach), więc obecna sytuacja rynkowa szczególnie na nie nie wływa. Obawiałbym się jedynie wzrostu stóp procentowych bo to spowoduje spadek kursu wyemitowanych obligacji...
O Skarbcu Depozytowym pisałem już w jednym z ostatnich postów. Co do Unikorony Obligacji to nie jest to najlepszy f. w swojej grupie, choć samo TFI jedno z najlepszych. Zamiast Unikorony proponowałbym np. Arka BZ WBK Obligacji.
50%/50% ok. dlaczego nie.
Dwa lata to b.dobre minimum dla inwestycji w f. obligacji. Obydwa wymienione tu fundusze zakładają stabilny wzrost aktywów w średnim i długim terminie i głównie inwestują w obligacje o terminie wykupu dłuższym niż rok. Polecam, by niezależnie od koniunktury f.obligacji zawsze stanowiły jakąś część porfela. Pozdrawiam!
Mariola30 / 83.14.161.* / 2007-08-11 14:34
Tak a propos tej rady. Już teraz fundusze obligacji są poniżej atrakcyjniejszych lokat bankowych. W przypadku wzrostu stóp procentowych ich stopy zwrotu spadną jeszcze niżej. A wzrost stóp jest niestety nieuchronny. Nie wiem więc jaki jest cel pakowania całości kapitału w fundusze obligacji i czemu ma służyć pseudodywersyfikacja środków w róźne fundusze obligacji. W fundusze obligacji można wpakować część środków w sytuacji gdy resztę wkładamy w fundusze bardziej ryzykowne. Wtedy fundusze obligacji stanowią ochronę części kapitału ew. jest możliwość konwersji środków w przypadku niekorzystnej koniunktury giełdowej
gomi / 80.50.235.* / 2007-08-11 14:52
a czy w takim razie podział na fundusz oblig. (Skarbiec depozyt) i aktywnej alokacji (Unikorona) ma sens?
cortez / 2007-08-13 20:32 / Bywalec forum
Jak najbardziej. Unikorona aktywna alokacja i skarbiec są dobrymi funduszami dla "nieprzepadających" za ryzykiem jako całość inwestycji, ale także jako dywersyfikacja i uspokojenie dla agresywniejszej części portfela.
cortez / 2007-08-11 14:49 / Bywalec forum
Mariolu nie zgodzę się, że fundy obligacji są mniej korzystne od lokat. Stopa zwrotu rzeczywiście trochę ostatnio mniej zachwycająca. Jednak co fundusz to fundusz. Jeśli masz lokatę, to nie masz możliwości konwersji jednostek np. przy wzrostach na fund agresywniejszy. Poza tym oba fundusze i uniona i skarbca są pod parasolami tych towarzystw, więc kolejny plus przy zmianach fundów, nie płacisz belki. Kolejna sprawa to, że umarzać jednostki fuduszu możesz kiedy chcesz i nigdy nikt Ci nie zabierze Ci zysku, a niestety przy lokacie tak, jeśli wypłacisz jednostki wcześniej, niż masz w umowie. To co nazywasz pseudodywersyfikacją jest bardzo dobrym pomysłem. Lepiej mieć w portfelu różne fundy różnych TFI.
alev / 83.19.19.* / 2007-08-10 19:57
Nadwa lata w obligacyjne to nie, ale na poł roku jak najbardziej. Możesz mniej zarobić (gdyby się spadki skończyły), ale gdyby zaczeła się bessa, allbo huśtająca stagnacja to przynajmniej zdrowszy/a będziesz. Pozdro Obserwuj sytuację jak cos przekonwertuj.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy