Po co te żale i próżne łzy graczy giełdowych
i "funduszowych" i sterujących funduszami
Trzeba było nie rozpętywać tej fali nieuzasadnionych
nadziei na super zyski w krótkim okresie czasu
Co to znaczy fundamentalne podstawy...
Akcje, giełda to czysta spekulacja...
(i nadzieja na przyszłe zyski w dłuższej
perspektywie wielu lat... tak więc bieżace
fundamenty są mniej istotne)
I w tej chwili nie ma sprzyjającego globalnego
nastroju do spekulacji... może wróci...
ale spodziewając się kolejnych "trupów w
szafie" w światowym systemie bankowym
trudno o optymizm
Kto kupuje
akcje licząc np. na to że bez
względu na wahania cen dywidenda np
w okresie 10 lat czy więcej "zwróci i pokryje"
cenę akcji (cena akcji jako suma dywidend
w pewnym okresie) ????