Forum Polityka, aktualnościGospodarka

"Gazeta Polska" zawiadamia prokuratora o dawnych "nadużyciach" b. prezydenta

"Gazeta Polska" zawiadamia prokuratora o dawnych "nadużyciach" b. prezydenta

Wyświetlaj:

Re:

Wapniak / 83.28.111.* / 2006-03-30 17:30
Prokurator g... zrobi b. Prezydentowi, a my za to mamy po wczorajszym fajną szopkę...Ciekawe która gazeta odważy się wziąść ją na tapetę? Został tylko J. Urban. Znów zarobi w poniedziałek. Ha...ha...ha...
Gruby / 82.210.172.* / 2006-03-29 21:34
Czyżby Minister Ziobro nie wiedział, że sensacje niszowego pisemka kierowanego przez red. Tomasza Sakiewicza to powielanie materiałów kontroli NIK z początku lat dziewięćdziesiątych?

Czy Minister Z. Ziobro nie wie, że w listopadzie 1992 r. Prokuratura Wojewódzka w Warszawie umorzyła postępowanie przygotowawcze gdyż jej zdaniem NIE STWIERDZONO przestępstwa?

Donosik opublikowany w "Gazecie Polskiej" Nr 12 z 22 marca 2006 r. nie wskazuje na jakiekolwiek NOWE FAKTY i DOWODY oprócz tych które zostały przez NIK przekazane Prokuraturze Wojewódzkiej w Warszawie w marcu 1992 r.!!!

Prokurator Generalny Ziobro zamiast szargać Majestat Rzeczypospolitej włócząc po sądach Jej byłego prezydenta powinien raczej najpierw po cichu sprawdzić, czy podlegające mu obecnie organy działały prawidłowo, gdy w listopadzie umarzały postępowanie twierdząc ze nie było przestępstwa, a dopiero potem urządzać publiczne popisy w stylu red. T. Sakiewicza.

A gdyby iść dalej to może PiS postawi wniosek o powołanie komisji śledczych dla sprawdzenia dlaczego NIK nie wniosła zażalenia na postanowienie prokuratury o umorzeniu postępowania?

Wiem że na realizacje wyników działania takiej komisji trzeba by poczekać co najmniej prawie 5 lat bo odpowiedzialnego chroni immunitet, ale warto poczekać.

Bo przecież Polacy powinni wiedzieć dlaczego ówczesny prezes NIK pan Lech Kaczyński oraz Minister Sprawiedliwości w rządach J. Olszewskiego i H. Suchockiej pan Jan Dyka (o ile sie nie mylę z ZChN) pozwolili na to, że winni nieprawidłowości ujawnionych w KMiKF i UKFiT nie ponieśli odpowiedzialności ;-)

Warto także wiedzieć, że odpowiedzialnością za te nieprawidłowości oprócz bezpośredniego sprawcy dyrektora Departamentu Ekonomicznego Stanisława Komana należy obarczyć nie tylko A. Kwaśniewskiego, ale także dwóch jego następców, a mianowicie Zygmunta Lenkiewicza i Michała Bidasa oraz co najmniej jednego z podsekretarzy stanu w Ministerstwie Finansów



O tym wszystkim Minister Z. Ziobro powinien wiedzieć zanim urządził szopką i zwołał konferencje prasową.

Ale być może Minister Ziobro rzeczywiście nie wie, że to jego były towarzysz partyjny i były przełożony ponosi odpowiedzialność za to, że NIK nie broniła swojego stanowiska i nie protestowała, gdy prokuratura umarzała postępowanie przeciwko A. Kwasniewskiemu, posługując się dosyć pociesznymi argumentami.

Wygląda na to, że Minister Ziobro jak to często u nas bywa widzi Aleksandra pod lasem, a nie widzi Lecha Aleksandra we własnej partii ;-)))

A może on wcale nie jest taki głupi i wie to wszystko tylko chce podłożyć świnię Lechowi Aleksandrowi

Najnowsze wpisy